
Raczej nie zdeklasował Roomby ale jest ciekawą propozycją.
Microrobot jest dzieckiem koreańskim. Mapuje pomieszczenie za pomocą systemu nawigacji opartego na dwuwymiarowym kodzie kreskowym.
Ma m.in. funkcję unikania schodów, miękkie zderzaki, algorytm poruszania się, ponoć całkiem fajne ssanie (60W) i antybakteryjnego mopa/szmatkę (sprzątanie na sucho wyłącznie) oraz antybakteryjne filtry, przewodnik głosowy, funkcję wzdłuż ściany.
Bateria ładuje się w 4 godziny, co pozwala na sprzątanie przez 100 minut (10m2 w 10 minut).
Niestety nie sprząta dywanów, a jedynie twarde podłogi. Kolejna wada, to wysokość, czyli nie zmieści się pod meble.
Zasada sprzątania jest 3 etapowa, najpierw zamiatanie przez szczotki boczne, potem wsysanie i na końcu antybakteryjna tkanina, gdyby coś się jednak nie wessało.
Tkanina zawiera antybakteryjny wyciąg z igieł sosnowych zwany phytoncide. Phytoncide jest naturalnie wytwarzane przez roślinę do ochrony przed owadów i mikroorganizmów. To naturalne i nietoksyczne i jest bezpieczne dla ludzi. Szmatka musi być zmieniane co 20 dni.
Filmik i jeszcze Film2
To jakby połączenie Roomby z Mintem, choć nieco większych gabarytów.