Nie obracające się szczotki boczne.
Moderatorzy: barbapuppa, sondejm, GRZECH, Tester
Nie obracające się szczotki boczne.
Witajcie
Posiadam Roombę 560.
Wczoraj gdy włączyłem roombę, aby sobie spokojnie posprzątała pokoik, zauważyłem, że w ogóle nie obracają się szczotki boczne. Resetowałem robota, brudu na szczotkach nie ma, ale wydaje mi się że silnik obraca się z dość dużym oporem gdy użyjemy do tego ręki.
Czy to znak że silnik wyzionął ducha? Czy może jakiś syf w środku go zblokował? Jak najlepiej sprawdzić silnik? Bateryjka na krótko?
Będę wdzięczny za pomoc, bo kurcze nie uśmiecha mi się rozkręcanie wszystkiego, no ale jak trzeba będzie to się za to zabiorę.
Posiadam Roombę 560.
Wczoraj gdy włączyłem roombę, aby sobie spokojnie posprzątała pokoik, zauważyłem, że w ogóle nie obracają się szczotki boczne. Resetowałem robota, brudu na szczotkach nie ma, ale wydaje mi się że silnik obraca się z dość dużym oporem gdy użyjemy do tego ręki.
Czy to znak że silnik wyzionął ducha? Czy może jakiś syf w środku go zblokował? Jak najlepiej sprawdzić silnik? Bateryjka na krótko?
Będę wdzięczny za pomoc, bo kurcze nie uśmiecha mi się rozkręcanie wszystkiego, no ale jak trzeba będzie to się za to zabiorę.
Re: Nie obracające się szczotki boczne.
Szcztoki boczne? Czy szczotka boczna? doprecyzuj o ktorych piszesz to bedziemy mogli pomoc. czy chodzi o ta ze zdjecia ponizej?Biggi pisze:Witajcie
Posiadam Roombę 560.
...zauważyłem, że w ogóle nie obracają się szczotki boczne. Resetowałem robota, brudu na szczotkach nie ma, ale wydaje mi się że silnik obraca się z dość dużym oporem gdy użyjemy do tego ręki.
Czy to znak że silnik wyzionął ducha? Czy może jakiś syf w środku go zblokował? Jak najlepiej sprawdzić silnik? Bateryjka na krótko?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
===============================
||NAPRAWY, CZĘŚCI ZAMIENNE PRIV||
===============================
||NAPRAWY, CZĘŚCI ZAMIENNE PRIV||
===============================
zacznij od odkrecenia sruby i sciganiecia szczoteczki. moze pod nia jest kupe wlosow i innych smieci, ktore blokuja trzpien i nie moze sie obracac.Biggi pisze:Sorry, źle może to opisałem.
Dokładnie chodzi o tą szczotkę ze zdjęcia (ja akurat miałem 6 ramienną).
===============================
||NAPRAWY, CZĘŚCI ZAMIENNE PRIV||
===============================
||NAPRAWY, CZĘŚCI ZAMIENNE PRIV||
===============================
no to wyjmij modul szczotki bocznej i rozkrec, zobacz w jakim stanie sa zebatki.Biggi pisze:Zrobiłem to od razu, ale pod szczoteczką nie było zadnych włosów ani syfu.
Generalnie jest czysto.
zeby wyjac modul treba odkrecic dwie sruby krzyzakowe i po wykreceniu lekko pociagnac modul do siebie.
===============================
||NAPRAWY, CZĘŚCI ZAMIENNE PRIV||
===============================
||NAPRAWY, CZĘŚCI ZAMIENNE PRIV||
===============================
nie, nie musisz.Biggi pisze:Czyli nie musze rozkrecac calej Roomby? Superowo.
1. odkrecasz srubke i zdejmujesz szczoteczke boczna.
2. odkrecasz 4 sruby od dolu (tak jakbys chcial dostac sie do baterii).
3. zdejmujesz klape dolna
4. wykrecasz dwie srubki z modulu szczotki bocznej
5. wyciagasz modul.
===============================
||NAPRAWY, CZĘŚCI ZAMIENNE PRIV||
===============================
||NAPRAWY, CZĘŚCI ZAMIENNE PRIV||
===============================
Wyciągnąłem moduł, kręcąc trzpieniem od szczotek, widzę i słyszę że silnik się obraca, więc wydaje mi się że zębatki chwytają. (nie rozkręciłem modułu bo nie mam śrubokręta w trójkącie).
Jak sprawdzić sam silnik? Pewnie na krótko, ale nie wiem jakie podać napięcie.
PS..Rozkręciłem moduł silnika, zębatki są czyste i działają bez zarzutu, a więc problem leży chyba gdzieś indziej :(
PS2. Kurcze, skręciłem do kupy, zadziałało, szczotki zaczęły się obracać. Wyłączyłem, wcisnąłem DOCK, po czym roomba sie odpaliła i już szczoty nie chodzą :/ Co za jaja.
PS3. Najwyraźniej silnik chodzi, zauważyłem natomiast, że gwint od zębatki (która trzyma szczotki) jest wyrobiony, i po prostu szczotki najpewniej przeskakują na tym trzpieniu gdy roomba lata po dywanie. Macie na to jakiś sposób? Szkoda mi wkręcać większej śruby że nie rozwalić do końca.
Jak sprawdzić sam silnik? Pewnie na krótko, ale nie wiem jakie podać napięcie.
PS..Rozkręciłem moduł silnika, zębatki są czyste i działają bez zarzutu, a więc problem leży chyba gdzieś indziej :(
PS2. Kurcze, skręciłem do kupy, zadziałało, szczotki zaczęły się obracać. Wyłączyłem, wcisnąłem DOCK, po czym roomba sie odpaliła i już szczoty nie chodzą :/ Co za jaja.
PS3. Najwyraźniej silnik chodzi, zauważyłem natomiast, że gwint od zębatki (która trzyma szczotki) jest wyrobiony, i po prostu szczotki najpewniej przeskakują na tym trzpieniu gdy roomba lata po dywanie. Macie na to jakiś sposób? Szkoda mi wkręcać większej śruby że nie rozwalić do końca.
hehe... mozna na krotko bateria 9v.Biggi pisze:Wyciągnąłem moduł, kręcąc trzpieniem od szczotek, widzę i słyszę że silnik się obraca, więc wydaje mi się że zębatki chwytają. (nie rozkręciłem modułu bo nie mam śrubokręta w trójkącie).
Jak sprawdzić sam silnik? Pewnie na krótko, ale nie wiem jakie podać napięcie.
PS..Rozkręciłem moduł silnika, zębatki są czyste i działają bez zarzutu, a więc problem leży chyba gdzieś indziej :(
PS2. Kurcze, skręciłem do kupy, zadziałało, szczotki zaczęły się obracać. Wyłączyłem, wcisnąłem DOCK, po czym roomba sie odpaliła i już szczoty nie chodzą :/ Co za jaja.
PS3. Najwyraźniej silnik chodzi, zauważyłem natomiast, że gwint od zębatki (która trzyma szczotki) jest wyrobiony, i po prostu szczotki najpewniej przeskakują na tym trzpieniu gdy roomba lata po dywanie. Macie na to jakiś sposób? Szkoda mi wkręcać większej śruby że nie rozwalić do końca.
Generalnie raczej nie ma co tematu drazyc - jesli silnik raz dziala a potem nie to masz modul do wymiany - chyba ze gdzies zdobedziesz zebatke - nie spotkalem sie ze spredaza osobno.
Sprawdz bateria 9V i jesli jest jak wyzej opisales odezwij sie na priv moze cos dla Ciebie znajde.
===============================
||NAPRAWY, CZĘŚCI ZAMIENNE PRIV||
===============================
||NAPRAWY, CZĘŚCI ZAMIENNE PRIV||
===============================
Ok...bateryjka podpięta, silniczek zasuwa..A więc podsumowując to kwestia mocowania szczotki na trzpieniu.
Zauważyłem też, że szczotki pękły na pół, dlatego może dokręcając śrubkę, mimo wszystko nie dokręcało się poprawnie i dlatego przeskakiwały na trzpieniu. Czekam na nowe szczotki, jak przyjdą i zamontuję to będę myślał co dalej.
Zauważyłem też, że szczotki pękły na pół, dlatego może dokręcając śrubkę, mimo wszystko nie dokręcało się poprawnie i dlatego przeskakiwały na trzpieniu. Czekam na nowe szczotki, jak przyjdą i zamontuję to będę myślał co dalej.
