
Neato Bot Vac 85
Moderatorzy: barbapuppa, sondejm, GRZECH, Tester
Re: Neato Bot Vac 85
Damiano, czy masz jakieś doświadczenia z serwisem w Polsce? a czy wymiana na nowy i start gawarancji od początku to coś złego??? jak dla mnie to chyba nawet lepiej, wydłuża się gwarancja bez dopłaty 

Re: Neato Bot Vac 85
Mam różne doświadczenia z serwisami różnych sprzętów elektronicznych w Polsce, niektóre wspaniałe a niektóre beznadziejne.
Oczywiście że start gwarancji od nowa to nic złego ale jak do tej pory jedynie jedna firma w Polsce zrobiła mi taki prezent (dodatkowo dostałem model wyższy) - Garmin
Jedno jest pewne - lepiej traktuje się klienta w UK niż u nas w większości przypadków. Oni dają nowy i mają spokój a stary odnowią (refurbished version) i dostaje go kolejny klient oddający sprzęt na gwarancji jako nowy bez śladów użytkowania
Oczywiście że start gwarancji od nowa to nic złego ale jak do tej pory jedynie jedna firma w Polsce zrobiła mi taki prezent (dodatkowo dostałem model wyższy) - Garmin

Jedno jest pewne - lepiej traktuje się klienta w UK niż u nas w większości przypadków. Oni dają nowy i mają spokój a stary odnowią (refurbished version) i dostaje go kolejny klient oddający sprzęt na gwarancji jako nowy bez śladów użytkowania

Roomba 650
Re: Neato Bot Vac 85
tak Damiano kochamy ponad wszystko to co przybywa do nas z zagranicy
Polskie firmy, Polacy są be! najlepiej dawać zarabiać zagranicznym sprzedawcom, serwisom.... byle nie wydawać kasy u siebie... w sumie to smutne jest takie podejście, chyba jednak ta murzyńskość wpisana jest w nasze geny 


Re: Neato Bot Vac 85
O czym ty mówisz ?? Jesteśmy w UE więc skoro za granicą ten sam produkt de facto produkowany w Chinach mogę mieć w lepszej cenie niż w Polsce (wliczając nawet niezbyt tanią przesyłkę) a do tego jeszcze mieć bezproblemowy serwis to o czym w ogóle mamy rozmawiać ??
Zarobki mamy wszakże polskie i moje ciężko zarobione pieniądze mam oddawać z nawiązką tylko po to żeby sprzedawca-pośrednik się bogacił moim kosztem a jeszcze jak przyjdzie serwisować to dostanę po naprawie jedynie swoją wysłużoną sztukę i będę na nią czekał gwarancyjne 14 dni roboczych ?? Co do dawania zarobić serwisom to raczej nie bardzo - serwis to koszt.
Kto z kogo chce zrobić murzyna to już inna sprawa, z reguły Polak z Polaka.
Można się zastanowić jak to możliwe że np. Anglicy zarabiając więcej mają jeszcze dodatkowo tańsze towary.
Nasze przedstawicielstwa i serwisy powinny brać przykład z obsługi klienta a nie traktować go jak natręta - na szczęście to się zaczyna powoli zmieniać i niektóre firmy wychodzą do klienta.
Garmin Polska wspomniany przeze mnie przyjął mi sprzęt na który nie miałem żadnego dowodu zakupu i nikt nie pytał gdzie paragon, wystarczył numer seryjny - europejska dystrybucja i dziękuję dostaje Pan nowy.
To samo np. tyczy się firmy Nokia - możesz sobie kupić telefon gdzie chcesz w UE a serwisować na terenie całej UE bez potrzeby odsyłania do miejsca gdzie się nabyło sprzęt.
Zarobki mamy wszakże polskie i moje ciężko zarobione pieniądze mam oddawać z nawiązką tylko po to żeby sprzedawca-pośrednik się bogacił moim kosztem a jeszcze jak przyjdzie serwisować to dostanę po naprawie jedynie swoją wysłużoną sztukę i będę na nią czekał gwarancyjne 14 dni roboczych ?? Co do dawania zarobić serwisom to raczej nie bardzo - serwis to koszt.
Kto z kogo chce zrobić murzyna to już inna sprawa, z reguły Polak z Polaka.
Można się zastanowić jak to możliwe że np. Anglicy zarabiając więcej mają jeszcze dodatkowo tańsze towary.
Nasze przedstawicielstwa i serwisy powinny brać przykład z obsługi klienta a nie traktować go jak natręta - na szczęście to się zaczyna powoli zmieniać i niektóre firmy wychodzą do klienta.
Garmin Polska wspomniany przeze mnie przyjął mi sprzęt na który nie miałem żadnego dowodu zakupu i nikt nie pytał gdzie paragon, wystarczył numer seryjny - europejska dystrybucja i dziękuję dostaje Pan nowy.
To samo np. tyczy się firmy Nokia - możesz sobie kupić telefon gdzie chcesz w UE a serwisować na terenie całej UE bez potrzeby odsyłania do miejsca gdzie się nabyło sprzęt.
Roomba 650
Re: Neato Bot Vac 85
Otóż to! Mojej uszkodzonej Scooby 230 z dystrybucji europejskiej główny serwis iRobot w Polsce na zgłoszenie naprawy gwarancyjnej nie przyjął - powód: inna dystrybucja (nie polska; nr ser). Poza tym, brak dowodu zakupu (Faktury VAT lub paragonu) oraz karty gwarancyjnej nie uprawnia do bezpłatnej naprawy. Taką mamy politykę, takie mamy prawo które nam na to zezwala. W przyjaźniejszych klientom krajach (UK, USA) sprzęt nie spełniający oczekiwań klienta może on oddać za zwrotem gotówki do 30 dni od zakupu (!). U nas można oddać tylko do 10 dni od dnia zakupu i to jeszcze nie może nosić żadnych śladów użycia, bo potrącą. Samsung niby wg info na swojej stronie www serwisuje w Polsce każdy swój produkt, niezależnie od kraju w Europie gdzie został zakupiony, ale jak chciałem zgłosić do naprawy zakupionego bodajże we Francji (redcoon) Navibota to okazało się że nr seryjny im w bazie nie pasuje ("nie nasza dystrybucja") i już nie naprawią...damiano pisze:Garmin Polska wspomniany przeze mnie przyjął mi sprzęt na który nie miałem żadnego dowodu zakupu i nikt nie pytał gdzie paragon, wystarczył numer seryjny - europejska dystrybucja i dziękuję dostaje Pan nowy.
To samo np. tyczy się firmy Nokia - możesz sobie kupić telefon gdzie chcesz w UE a serwisować na terenie całej UE bez potrzeby odsyłania do miejsca gdzie się nabyło sprzęt.
Testował: Roomba 620 780 782e 870 980 Scooba 230 5800 385 390 450 Braava 320 240 Samsung SR8855 SR8895 SR8980 SR10F71 Neato XV-11 XV-15 Electrolux ZA2.0 Vileda 100 Virobi Dyson 360 Eye Hobot 168 188 268 https://www.youtube.com/Roomba02
Re: Neato Bot Vac 85
piokrza pisze: Mojej uszkodzonej Scooby 230 z dystrybucji europejskiej główny serwis iRobot w Polsce na zgłoszenie naprawy gwarancyjnej nie przyjął - powód: inna dystrybucja (nie polska; nr ser). Poza tym, brak dowodu zakupu (Faktury VAT lub paragonu) oraz karty gwarancyjnej nie uprawnia do bezpłatnej naprawy. Taką mamy politykę, takie mamy prawo które nam na to zezwala. W przyjaźniejszych klientom krajach (UK, USA) sprzęt nie spełniający oczekiwań klienta może on oddać za zwrotem gotówki do 30 dni od zakupu (!). U nas można oddać tylko do 10 dni od dnia zakupu i to jeszcze nie może nosić żadnych śladów użycia, bo potrącą. Samsung niby wg info na swojej stronie www serwisuje w Polsce każdy swój produkt, niezależnie od kraju w Europie gdzie został zakupiony, ale jak chciałem zgłosić do naprawy zakupionego bodajże we Francji (redcoon) Navibota to okazało się że nr seryjny im w bazie nie pasuje ("nie nasza dystrybucja") i już nie naprawią...
ale przecież wszystko to o czym mówisz to nie zależy od polskiego prawa tylko od polityki producentów... a czy taki symbol amerykańskiego przemysłu jak Apple ma gwarancję światową?? otóż zdziwisz się, ale zakupiony w US nie zostanie sprawdzony/naprawiony bezpłatnie w ramach gwarancji w żadnym państwie w Europie , nawet w dawanym za przykład UK

Re: Neato Bot Vac 85
chyba posiedziałeś sobie trochę w UK, albo i teraz jeszcze tam mieszkasz... strasznie jesteś nimi zafascynowany.. a co myślisz że sprzedawca-pośrednik w UK to robi to charytatywnie??? a jeśli chodzi o naprawy gwarancyjne to przecież w którymś z poprzednich postów narzekałeś że jedyne co polski serwis może zrobić to wymienić na nowy sprzęt bo się na niczym nie zna, a teraz narzekasz że dostaniesz swój stary naprawiony a za granicą (tzn UK) zostanie wymieniony ... dwóch wariantów jednocześnie chyba nie można miećdamiano pisze: Zarobki mamy wszakże polskie i moje ciężko zarobione pieniądze mam oddawać z nawiązką tylko po to żeby sprzedawca-pośrednik się bogacił moim kosztem a jeszcze jak przyjdzie serwisować to dostanę po naprawie jedynie swoją wysłużoną sztukę i będę na nią czekał gwarancyjne 14 dni roboczych ?? Co do dawania zarobić serwisom to raczej nie bardzo - serwis to koszt.
Kto z kogo chce zrobić murzyna to już inna sprawa, z reguły Polak z Polaka.

nie tak do końca, zależy jakie oczywiście o ile mówimy o cenie a nie o sile nabywczejdamiano pisze: Można się zastanowić jak to możliwe że np. Anglicy zarabiając więcej mają jeszcze dodatkowo tańsze towary.

reklamacje/gwarancje światowe/europejskie zależą od polityki producenta i z tego co wiem i sam doświadczyłem zakupiony aparat Canona w US nie mogłem serwisować gwarancyjnie w Polsce nie dlatego że to Polska tylko dlatego że tak chce Canon; był tańszy ale w ostatecznym rozrachunku kosztował mnie tyle samo co zakupiony w Polsce i teraz zastanawiam się poważnie przed każdym zakupem droższej rzeczy za granicądamiano pisze: Nasze przedstawicielstwa i serwisy powinny brać przykład z obsługi klienta a nie traktować go jak natręta - na szczęście to się zaczyna powoli zmieniać i niektóre firmy wychodzą do klienta.
Garmin Polska wspomniany przeze mnie przyjął mi sprzęt na który nie miałem żadnego dowodu zakupu i nikt nie pytał gdzie paragon, wystarczył numer seryjny - europejska dystrybucja i dziękuję dostaje Pan nowy.
To samo np. tyczy się firmy Nokia - możesz sobie kupić telefon gdzie chcesz w UE a serwisować na terenie całej UE bez potrzeby odsyłania do miejsca gdzie się nabyło sprzęt.

Re: Neato Bot Vac 85
Nie byłem w UK a jeżeli fascynacja normalnością obsługi klienta to coś dziwnego to jasne jestem ich fascynatem 
Źle zrozumiałeś - to polski serwis naprawia (co trwa z reguły dość długo) a w UK dostaje się nowy bez zbędnego gadania.
Rozmawiamy o robotach więc towarem jest robot sprzątający , w inne rzeczy nie wnikam.
Nie znam żadnej firmy (nie jestem alfą i omegą) która pozwala serwisować swój sprzęt w Europie przy zakupie w USA.
Możliwość zwrotu to kpina - klauzula że sprzęt ma być w stanie fabrycznym, nie nosić śladów użytkowania przekreśla sens tego zwrotu.
Kupię coś i nie mogę tego rozpakować i użyć/przetestować chociażby raz ?? Super układ chyba jedynie w przypadku jak sobie wybiorę kolor nie taki jak mi pasuje...
Cały czas się poprawia mówisz a co stoi na przeszkodzie żeby od razu było normalnie ??
Oczywiście że warto się zastanowić ale pewne sprzęty nie dość że są tańsze (i to nie mało) to jeszcze serwis jest sprawniejszy więc warto się nad tym zastanowić.
Zobaczymy jak BotVac pojawi się w Polsce i jaka będzie jego cena
Wtedy można będzie porozmawiać co się lepiej opłaca.
Przepraszam za offtopic.

Źle zrozumiałeś - to polski serwis naprawia (co trwa z reguły dość długo) a w UK dostaje się nowy bez zbędnego gadania.
Rozmawiamy o robotach więc towarem jest robot sprzątający , w inne rzeczy nie wnikam.
Nie znam żadnej firmy (nie jestem alfą i omegą) która pozwala serwisować swój sprzęt w Europie przy zakupie w USA.
Możliwość zwrotu to kpina - klauzula że sprzęt ma być w stanie fabrycznym, nie nosić śladów użytkowania przekreśla sens tego zwrotu.
Kupię coś i nie mogę tego rozpakować i użyć/przetestować chociażby raz ?? Super układ chyba jedynie w przypadku jak sobie wybiorę kolor nie taki jak mi pasuje...
Cały czas się poprawia mówisz a co stoi na przeszkodzie żeby od razu było normalnie ??

Oczywiście że warto się zastanowić ale pewne sprzęty nie dość że są tańsze (i to nie mało) to jeszcze serwis jest sprawniejszy więc warto się nad tym zastanowić.
Zobaczymy jak BotVac pojawi się w Polsce i jaka będzie jego cena

Przepraszam za offtopic.
Roomba 650
Re: Neato Bot Vac 85
Damiano jeśli źle zrozumiałem, to sorry
właśnie poczekajmy aż w Polsce pojawią się nowe modele i zobaczy jaki będzie poziom cenowy, wg mnie nie ma powodu żeby był wyższy, ale oczywiście mogę się mylić

właśnie poczekajmy aż w Polsce pojawią się nowe modele i zobaczy jaki będzie poziom cenowy, wg mnie nie ma powodu żeby był wyższy, ale oczywiście mogę się mylić
