Dzisiaj ze zdziwieniem stwierdziłem, że moja 870tka po pół roku jazdy na baterii padła po około 30 minutach sprzątania. Wcześniej już widziałem, że odstawiona na stację przechodzi w tryb ładowania z szybko mrugającą diodą akumulatora ale to ładowanie trwa do 8 godzin i zapala się zielona lampka.
Odkurzacz pracuje u mnie mniej więcej dwa razy w tygodniu, mieszkanie nie jest duże więc nie ma raczej szans na wyjeżdżanie każdorazowo całego zapasu energii. Nie zawsze też robot zostawał włączony na całe dnie w stacji pod napięciem. Czy to mogło przyczynić się do tak znacznego skrócenia życia akumulatora?
[aktualizacja]
Poszukałem trochę informacji, wygląda na to, że padnięty akumulator to faktycznie moja zasługa przez odłączanie od ładowania. Możecie mi tylko wyjaśnić dlaczego akurat w tych odkurzaczach bateria musi być cały czas na ładowarce? Używam na codzień tyle sprzętów na baterię - laptop, kamery na motocykl, akumulatory do lamp błyskowych... Żadna z nich nie ma w wymaganiach pozostawiania "online" gdy jest nieużywana przez dzień, dwa czy tydzień. Skąd akurat taki wymóg w przypadku pozornie identycznych baterii w odkurzaczu? Czym różnią się od baterii laptopów?
Bateria (zamiennik) starcza na pół roku w 870?
Moderatorzy: barbapuppa, sondejm, GRZECH, Tester
Re: Bateria (zamiennik) starcza na pół roku w 870?
A ile z tych zabawek ma zegar, wbudowany wewnętrzny harmonogram i czuwa 24/7 na sygnał z pilota iR? Zauważ że iRobot nie montuje wyłącznika sprzętowego. W instrukcji jest napisane nie odłączaj.
R630+LiNMC, (były R4225, R5210, R580)

Naprawa Roomby, Minta i inych robotów pisz na PW.

Naprawa Roomby, Minta i inych robotów pisz na PW.