Hobot-168 - robot do mycia szyb [test użytkownika]
Moderatorzy: GRZECH, barbapuppa, sondejm, Tester
- barbapuppa
- Robot Master
- Posty: 3210
- Rejestracja: 13 lut 2011, 21:07
- Lokalizacja: Kraków
Re: Hobot-168 - robot do mycia szyb [test użytkownika]
W zasadzie poza "ulepszonym oprogramowaniem" (cokolwiek to znaczy) i nieco kolorem nie różni się niczym od poprzedniej wersji. No i oczywiście, a może przede wszystkim ceną się różni!
-) Tester robotów na forum (-
........................................................................
Roomby 581, 780 i 980, Mint-Braava, RoboMop, Neato XV-11 i XV-25, Scooba 230 i 390 Moneual Rydis MR6500, HOBOT 188 i 268
........................................................................
Roomby 581, 780 i 980, Mint-Braava, RoboMop, Neato XV-11 i XV-25, Scooba 230 i 390 Moneual Rydis MR6500, HOBOT 188 i 268
Re: Hobot-168 - robot do mycia szyb [test użytkownika]
Witam,
pare spostrzezen dla potomnych - po weekendowym tescie Hobota 188.
Jak juz pisalem mam dosc duze powierzchnie, z czego najwieksza mysle 3x2.5m podzielone ramami. Procz tego okna dachowe. Okan byly myte jakies 0.5 roku temu po raz ostatni. Okna dachowe z zewnatrz syf od roslin/deszczu etc. Okna wewnetrzne (ogrod zimowy) to raczej problem tlustych lapek dzieci + kurz i w 1 miejscu zaschniety plyn z brudem po ostatnim recznym myciu. Okna pionowe na zewnatrz raczej przykurzone - bez szczegolnych zanieczyszczen (deszcz + plyn z protektoremo robi swoje).
Spoztrzezenia:
1. Pierwszego dnia, zgodnie z instrukcja napryskalem 3 razy na dolny ring (dolaczonym plynem), posadowilem na wewnetrznej stronie szyby do ogrodu zimowego i przycisk automaczynie zmiywaj - polecial. To samo po drugiej stronie ogrodu zimowego - niestety efekt marny - kurz zebrany, odciski malych lapek + zaschniete slady po porzednim myciu + jakies drobne kropki (po muchach?) zostaly...
2. Podejscie nr 2 - taka sama kombinacja szyb ale wiecej plynu na dolny ring - efekt delikatnie lepszy (bo i okno mniejsze) ale zauwazam inny problem - robot potrafi sie "zassac" i nie da rady przekrecic ringa. Zmieniam na nastepne pady - suche - dol pryskam *3 - robot sie slizga po szybie, Moze to efekt uzycia plynu, ktory uzylem/uzywam do recznego mycia, a wzmaga poslizg zeby utrzymac czystosc dluzej. Ale troche sie zmartwilem. Jeszcze jedno podejscie na troche brudniejszym oknie w tym samym ukladzie - wewnetrzne okno od sypialni do ogrodu zimowego - trapez. Tutaj robot nie dosc, ze mial w/w problemy ze slizganiem to jescze zwariowal na trapezie - ogolnie dalem sobie spokoj.
3. Cos mnie tkenlo zeby jeszcze sprobowac okna doachowe - w koncu takie brudne z zewnatrz ze juz im nic nie zaszkodzi Otworzylem okno - ale siegnac nie moglem zeby postawic robota na zewnatrz, wiec ustawilem poziomo i ognia. I to byl przelom - dowiedzialem sie 2ch rzeczy - 1. Robot nie bardzo sobie radzi jak nie ma pochylu (nie wie gdzie gora gdzie dol i jak ma jezdzic w trybie auto - ale wtedy mozna uzyc tego trybu lewo/prawo auto i daje dade) 2. Najwazniesza - powniewaz w domu bylo cieplo a na zewnatrz zimno - okno po otwarciu zaparowalo na zewnatrz - to pozwolilo robotowi zebrac caly brud z oknaw sposob co najmniej zadowalajacy (poniewaz bylo juz ciemno nie zauwazylem ze zostawil tu i owdzie brudne kolka, ale to jest moja wina bo nie pochylilem okna)
4. Doswiadczenie 3 dalo mi do myslenia - przystapilem do ostatecznego testu dnia nastepnego. Wyciagnalem swoj sprawdzony plyn, ktory uzywam do czyszczenia barierek, luster i szyb w sypialni (ze wzgledu na wykladzine dywanowa nie uzywam tam "profi" szczoty ze sciagaczka). Ustawilem najpierw robota w gornym rogu, potem spryskalem szybe tym plynem jakies 10cm od gornej krawedzi w dol. Odpalilem robota i ... BINGO! Robot, ktory potrafi szorowac + super plyn, ktory nie splywa i jest plynem do szorowania robi swoje. Szyba jest niemalze tak czysta jak po dokladnym czyszczeniu recznym (szczota + sciagaczka). Pozytywnie zaskoczony robie jeszcze okno zewnetrzne ogrodu zimowego (od wewnatrz i na zewnatrz) - efekt bardzo dobry. Po zakonczeniu 5ciu powierzchni sciereczka gorna jest juz delikatnie wilgotna, dolna dosc mokra i brudna (glownie ze wzgledu na szybe zewnetrzna). Tym niemniej efekt jest naprawde spoko.
Generalne spostrzezenia:
1. Robot pracuje w tempie zowia, no ale chodzic za niem nie trzeba
2. Robot dosc mocno halasuje (mysle ze bardziej niz neato).
3. Sciereczki musza byc wymieniane dosc regularnie zeby efekt byl jak najlepszy - w szczegolnosci ta gorna.
4. Zasilacz odkurzacza sie mocno grzeje
5. Przyda sie dodatkowy kabel przedluzajacy do pracy na wysokosci powyzej 3m albo bardzo szerokiej szybie
6. Gdy robot sie "zeslizgnie" to nie powroci na wyznaczona trajektorie/trzeba kontrolowac recznie
7. Egzemplarz, ktory mialem u siebie mial ok 6mcy, i niezliczona ilosc testow za soba (ponoc ok 2 mce ciaglego uzywania) Trudno sie do czegokolwiek przyczepic - wydaje sie trwaly.
Adendum - moja wersja robota miala uszkodzone mocowanie ringa (bardzo wczesna wersja demo - w/g dystrybutora nowe maja wzmocnione te mocowania) i przez to (w/g dystrtbutora) zdazalo sie, ze robot sie zassal i nie mogl przekrecic ringa na szybie.
Na razie wsrzymuje sie jeszcze z zakupem - chce zobaczyc winbota w930 na zywo. Jesli okaze sie, ze czyszcza podobnie - wezme hobota (podoba sie mi to, ze szoruje a nie tylko sciera). Mam nadzieje przetestowac w930 za tydzien - wrzuce porowanie.
Tym niemniej decyzja o zakupie zapadla.
Pzw,
MCC
pare spostrzezen dla potomnych - po weekendowym tescie Hobota 188.
Jak juz pisalem mam dosc duze powierzchnie, z czego najwieksza mysle 3x2.5m podzielone ramami. Procz tego okna dachowe. Okan byly myte jakies 0.5 roku temu po raz ostatni. Okna dachowe z zewnatrz syf od roslin/deszczu etc. Okna wewnetrzne (ogrod zimowy) to raczej problem tlustych lapek dzieci + kurz i w 1 miejscu zaschniety plyn z brudem po ostatnim recznym myciu. Okna pionowe na zewnatrz raczej przykurzone - bez szczegolnych zanieczyszczen (deszcz + plyn z protektoremo robi swoje).
Spoztrzezenia:
1. Pierwszego dnia, zgodnie z instrukcja napryskalem 3 razy na dolny ring (dolaczonym plynem), posadowilem na wewnetrznej stronie szyby do ogrodu zimowego i przycisk automaczynie zmiywaj - polecial. To samo po drugiej stronie ogrodu zimowego - niestety efekt marny - kurz zebrany, odciski malych lapek + zaschniete slady po porzednim myciu + jakies drobne kropki (po muchach?) zostaly...
2. Podejscie nr 2 - taka sama kombinacja szyb ale wiecej plynu na dolny ring - efekt delikatnie lepszy (bo i okno mniejsze) ale zauwazam inny problem - robot potrafi sie "zassac" i nie da rady przekrecic ringa. Zmieniam na nastepne pady - suche - dol pryskam *3 - robot sie slizga po szybie, Moze to efekt uzycia plynu, ktory uzylem/uzywam do recznego mycia, a wzmaga poslizg zeby utrzymac czystosc dluzej. Ale troche sie zmartwilem. Jeszcze jedno podejscie na troche brudniejszym oknie w tym samym ukladzie - wewnetrzne okno od sypialni do ogrodu zimowego - trapez. Tutaj robot nie dosc, ze mial w/w problemy ze slizganiem to jescze zwariowal na trapezie - ogolnie dalem sobie spokoj.
3. Cos mnie tkenlo zeby jeszcze sprobowac okna doachowe - w koncu takie brudne z zewnatrz ze juz im nic nie zaszkodzi Otworzylem okno - ale siegnac nie moglem zeby postawic robota na zewnatrz, wiec ustawilem poziomo i ognia. I to byl przelom - dowiedzialem sie 2ch rzeczy - 1. Robot nie bardzo sobie radzi jak nie ma pochylu (nie wie gdzie gora gdzie dol i jak ma jezdzic w trybie auto - ale wtedy mozna uzyc tego trybu lewo/prawo auto i daje dade) 2. Najwazniesza - powniewaz w domu bylo cieplo a na zewnatrz zimno - okno po otwarciu zaparowalo na zewnatrz - to pozwolilo robotowi zebrac caly brud z oknaw sposob co najmniej zadowalajacy (poniewaz bylo juz ciemno nie zauwazylem ze zostawil tu i owdzie brudne kolka, ale to jest moja wina bo nie pochylilem okna)
4. Doswiadczenie 3 dalo mi do myslenia - przystapilem do ostatecznego testu dnia nastepnego. Wyciagnalem swoj sprawdzony plyn, ktory uzywam do czyszczenia barierek, luster i szyb w sypialni (ze wzgledu na wykladzine dywanowa nie uzywam tam "profi" szczoty ze sciagaczka). Ustawilem najpierw robota w gornym rogu, potem spryskalem szybe tym plynem jakies 10cm od gornej krawedzi w dol. Odpalilem robota i ... BINGO! Robot, ktory potrafi szorowac + super plyn, ktory nie splywa i jest plynem do szorowania robi swoje. Szyba jest niemalze tak czysta jak po dokladnym czyszczeniu recznym (szczota + sciagaczka). Pozytywnie zaskoczony robie jeszcze okno zewnetrzne ogrodu zimowego (od wewnatrz i na zewnatrz) - efekt bardzo dobry. Po zakonczeniu 5ciu powierzchni sciereczka gorna jest juz delikatnie wilgotna, dolna dosc mokra i brudna (glownie ze wzgledu na szybe zewnetrzna). Tym niemniej efekt jest naprawde spoko.
Generalne spostrzezenia:
1. Robot pracuje w tempie zowia, no ale chodzic za niem nie trzeba
2. Robot dosc mocno halasuje (mysle ze bardziej niz neato).
3. Sciereczki musza byc wymieniane dosc regularnie zeby efekt byl jak najlepszy - w szczegolnosci ta gorna.
4. Zasilacz odkurzacza sie mocno grzeje
5. Przyda sie dodatkowy kabel przedluzajacy do pracy na wysokosci powyzej 3m albo bardzo szerokiej szybie
6. Gdy robot sie "zeslizgnie" to nie powroci na wyznaczona trajektorie/trzeba kontrolowac recznie
7. Egzemplarz, ktory mialem u siebie mial ok 6mcy, i niezliczona ilosc testow za soba (ponoc ok 2 mce ciaglego uzywania) Trudno sie do czegokolwiek przyczepic - wydaje sie trwaly.
Adendum - moja wersja robota miala uszkodzone mocowanie ringa (bardzo wczesna wersja demo - w/g dystrybutora nowe maja wzmocnione te mocowania) i przez to (w/g dystrtbutora) zdazalo sie, ze robot sie zassal i nie mogl przekrecic ringa na szybie.
Na razie wsrzymuje sie jeszcze z zakupem - chce zobaczyc winbota w930 na zywo. Jesli okaze sie, ze czyszcza podobnie - wezme hobota (podoba sie mi to, ze szoruje a nie tylko sciera). Mam nadzieje przetestowac w930 za tydzien - wrzuce porowanie.
Tym niemniej decyzja o zakupie zapadla.
Pzw,
MCC
- barbapuppa
- Robot Master
- Posty: 3210
- Rejestracja: 13 lut 2011, 21:07
- Lokalizacja: Kraków
Re: Hobot-168 - robot do mycia szyb [test użytkownika]
Czy dobrze zrozumiałam, że robot nadaje się bardziej na pochylone powierzchnie niż na normalne okna?
Czyli, że aby uzyskać lepszy efekt mycia należałoby uchylać okna
Czyli, że aby uzyskać lepszy efekt mycia należałoby uchylać okna
-) Tester robotów na forum (-
........................................................................
Roomby 581, 780 i 980, Mint-Braava, RoboMop, Neato XV-11 i XV-25, Scooba 230 i 390 Moneual Rydis MR6500, HOBOT 188 i 268
........................................................................
Roomby 581, 780 i 980, Mint-Braava, RoboMop, Neato XV-11 i XV-25, Scooba 230 i 390 Moneual Rydis MR6500, HOBOT 188 i 268
Re: Hobot-168 - robot do mycia szyb [test użytkownika]
Nie, najbardziej nadaje się do pionowych powierzchni. Powierzchnie poziome powodują, że robot się gubi.
Pzw,
MCC
Pzw,
MCC
- barbapuppa
- Robot Master
- Posty: 3210
- Rejestracja: 13 lut 2011, 21:07
- Lokalizacja: Kraków
Re: Hobot-168 - robot do mycia szyb [test użytkownika]
Czyli okna uchylne należałoby ustawić w maksymalnie możliwej pionowej pozycji, żeby był dobry efekt?
-) Tester robotów na forum (-
........................................................................
Roomby 581, 780 i 980, Mint-Braava, RoboMop, Neato XV-11 i XV-25, Scooba 230 i 390 Moneual Rydis MR6500, HOBOT 188 i 268
........................................................................
Roomby 581, 780 i 980, Mint-Braava, RoboMop, Neato XV-11 i XV-25, Scooba 230 i 390 Moneual Rydis MR6500, HOBOT 188 i 268
Re: Hobot-168 - robot do mycia szyb [test użytkownika]
Uchylne myślę, wszystko jedno. Dachowe zamkniete bez problem robi. Po polozeniu na plask- prawie poziomo - sie gubi.
Pzw,
MCC
Pzw,
MCC
Re: Hobot-168 - robot do mycia szyb [test użytkownika]
Mój egzemplarz się nie gubił gdy postawiłem go na uchylonym do poziomu oknie dachowym. Przecież Hobot jest przeznaczony również do czyszczenia powierzchni stołów, sam je wykrywa i dostosowuje.
Testował: Roomba 620 780 782e 870 980 Scooba 230 5800 385 390 450 Braava 320 240 Samsung SR8855 SR8895 SR8980 SR10F71 Neato XV-11 XV-15 Electrolux ZA2.0 Vileda 100 Virobi Dyson 360 Eye Hobot 168 188 268 https://www.youtube.com/Roomba02
Re: Hobot-168 - robot do mycia szyb [test użytkownika]
Panowie, czy jest możliwość przetestowania tego cuda? czy jakiś sprzedawca ma taką opcję?
Re: Hobot-168 - robot do mycia szyb [test użytkownika]
wpisz 'hobot wypożycz' w wyszukiwarkę
Testował: Roomba 620 780 782e 870 980 Scooba 230 5800 385 390 450 Braava 320 240 Samsung SR8855 SR8895 SR8980 SR10F71 Neato XV-11 XV-15 Electrolux ZA2.0 Vileda 100 Virobi Dyson 360 Eye Hobot 168 188 268 https://www.youtube.com/Roomba02
Re: Hobot-168 - robot do mycia szyb [test użytkownika]
Witam,
przetestowalem Winbota w930 zeby porownac z Hobotem. Kilka przemyslen:
1. Jest znacznie szybszy niz Hobot
2. Zupelnie inna technika czyszczenia - raczej sciera niz szoruje (moze to byc i na + i na -)
3. Nie mozna uzyc duzej ilosci plynu na szmatke (w hobocie nie stanowi to problemu jesli gornej sie nie zmoczy)
4. Jest znacznie cichszy niz hobot
Niestety - albo ja mam pecha, albo cos nie jest ok z moimi oknami - robot nie byl w stanie sobie z nimi poradzic - zbaczal z kursu czyszczac caly czas to samo miejsce, albo nie byl w stanie podejsc na sama gore, albo tez uznawal, ze jest juz na gorze bedac znacznie ponizej. Uszkodzeniu/starciu ulegly gonsiennice robota! Zaczalem sie zastanawiac, czy moze cos nie tak u mnie ze struktura samych szyb?!
Nie testowalem na bardzo brudnych szybach, ale powinien sobie poradzic, pod warunkiem ze nie ma tam blota czy piasku. Do wiekszych powierzchni przyda sie dodatkowy zestaw szmatek, zeby zakladac sucha i zwilzac plynem.
Moim skromnym zdaniem robot sprawdzi sie na na wiekszych powierzchniach. Na malych nie ma sensu go przykladac.
Robot nie radzi sobie z trapezami czy trojkatami - pomija sporo powierzchni - jesli zacznie od nizszego boku to w zasadzie czysci tylko prostokatna czesc.
Mialem nowke sztuke do testu - ode mnie pojechala do serwisu.
Jesli uda sie go przetestowac raz jeszcze (pod okiem dystrybutora) i bedzie jezdzil jak nalezy to chyba sie skusze.
EDIT:
Pzw,
MCC
/edit mod GRZECH/
przetestowalem Winbota w930 zeby porownac z Hobotem. Kilka przemyslen:
1. Jest znacznie szybszy niz Hobot
2. Zupelnie inna technika czyszczenia - raczej sciera niz szoruje (moze to byc i na + i na -)
3. Nie mozna uzyc duzej ilosci plynu na szmatke (w hobocie nie stanowi to problemu jesli gornej sie nie zmoczy)
4. Jest znacznie cichszy niz hobot
Niestety - albo ja mam pecha, albo cos nie jest ok z moimi oknami - robot nie byl w stanie sobie z nimi poradzic - zbaczal z kursu czyszczac caly czas to samo miejsce, albo nie byl w stanie podejsc na sama gore, albo tez uznawal, ze jest juz na gorze bedac znacznie ponizej. Uszkodzeniu/starciu ulegly gonsiennice robota! Zaczalem sie zastanawiac, czy moze cos nie tak u mnie ze struktura samych szyb?!
Nie testowalem na bardzo brudnych szybach, ale powinien sobie poradzic, pod warunkiem ze nie ma tam blota czy piasku. Do wiekszych powierzchni przyda sie dodatkowy zestaw szmatek, zeby zakladac sucha i zwilzac plynem.
Moim skromnym zdaniem robot sprawdzi sie na na wiekszych powierzchniach. Na malych nie ma sensu go przykladac.
Robot nie radzi sobie z trapezami czy trojkatami - pomija sporo powierzchni - jesli zacznie od nizszego boku to w zasadzie czysci tylko prostokatna czesc.
Mialem nowke sztuke do testu - ode mnie pojechala do serwisu.
Jesli uda sie go przetestowac raz jeszcze (pod okiem dystrybutora) i bedzie jezdzil jak nalezy to chyba sie skusze.
EDIT:
Polecam - http://roboexpert.pl/ - od nich wypozyczalem oba i moge jak najbardziej polecic!rydwan1 pisze:Panowie, czy jest możliwość przetestowania tego cuda? czy jakiś sprzedawca ma taką opcję?
Pzw,
MCC
/edit mod GRZECH/
Re: Hobot-168 - robot do mycia szyb [test użytkownika]
dzięki Panowie. czytałem trochę opinii i oglądałem filmy, chyba jednak u mnie się nie sprawdzi. Póki co w tym roku wzieliśmy Panią do sprzątania w 6 godzin ogarnęła całą chatę łącznie z oknami za 150
Re: Hobot-168 - robot do mycia szyb [test użytkownika]
Tani ten robot ;)
=================
Tapatalkiem z Ace4 przez LTE
=================
Tapatalkiem z Ace4 przez LTE
R630+LiNMC, (były R4225, R5210, R580)
Naprawa Roomby, Minta i inych robotów pisz na PW.
Naprawa Roomby, Minta i inych robotów pisz na PW.
Re: Hobot-168 - robot do mycia szyb [test użytkownika]
a przy tym jaki skutecznysondejm pisze:Tani ten robot ;)
=================
Tapatalkiem z Ace4 przez LTE
Re: Hobot-168 - robot do mycia szyb [test użytkownika]
Kolego MCC, podziel się proszę informacją jaki to sprawdzony płyn używasz w połączeniu z Hobotem?
Chcę wziąć do testów Hobota na swoje trudno dostępne okna i chciałbym przetestować go Twoją metodą.
Chcę wziąć do testów Hobota na swoje trudno dostępne okna i chciałbym przetestować go Twoją metodą.
Re: Hobot-168 - robot do mycia szyb [test użytkownika]
Dzis koncze testy hobota 268. Werdykt - biore...
Teraz pytanie co mnie sklonilo po uprzednim przetestowaniu 188 i winbota 930?
Otorz pracuje tak jak sie spodziewalem Jezdzi po szybie bez problemu, dociera do wszystkich miejsc w prostokatnych szybach i co wazne (prawie) ogarnia trapezy. Szybkosc dzialania zadowalajaca.
Moim zdaniem slabiej czysci od 188 (w koncu to sciereczka na gasiennicach) ale porownywalnie z 930. Ma mniejsze wymiary od 930 oraz ciezar.
I jeszcze wazne, ze jest bardziej cichy od 188.
Uzywalem tego samego plynu przy wszystkich modelach (moim zdaniem do szorowania najlepszy) - http://goo.gl/guA92m
Pzw,
MCC
Teraz pytanie co mnie sklonilo po uprzednim przetestowaniu 188 i winbota 930?
Otorz pracuje tak jak sie spodziewalem Jezdzi po szybie bez problemu, dociera do wszystkich miejsc w prostokatnych szybach i co wazne (prawie) ogarnia trapezy. Szybkosc dzialania zadowalajaca.
Moim zdaniem slabiej czysci od 188 (w koncu to sciereczka na gasiennicach) ale porownywalnie z 930. Ma mniejsze wymiary od 930 oraz ciezar.
I jeszcze wazne, ze jest bardziej cichy od 188.
Uzywalem tego samego plynu przy wszystkich modelach (moim zdaniem do szorowania najlepszy) - http://goo.gl/guA92m
Pzw,
MCC