Pierwsze chwile z 780tka

lekwp · Post autor: **lekwp** » 25 sie 2012, 16:27

Popylają codziennie , ale ponieważ są wierzące jak ich owner to w Niedzielę maja wolne.

Arayka · Post autor: **Arayka** » 10 gru 2012, 10:50

Witam,
Forum czytam już od dawna, ale proces decyzyjny o nabyciu roomby był baaaardzo długi... Od soboty mam 780

Niestety dopiero wczoraj udało się ją uruchomić, bo po pierwszym "odpaleniu" i zmianie języka na PL, usłyszałam - prosze naładoawać roomba

Pierwszy test odbył się w niedzielę.... i wiem już, że mam za dużo otwartej powierzchni ..... W najbliższym czasie zacznę testowanie opcji z latarniami.
Poza tym, że nie ogarnęła dołu, bo za duży, to w sypialniach na górze poszło nieżle. Na panelach na około 25 m² potrzebowała <> godziny, a 20m² z wykładziną objechała też w godzinkę. Spodziewałam się większej ilości śmieci ...
Trochę mnie martwi ten dół, ale zobaczymy. Mam nadzieje że da się go jakoś ogarnąć.

Monika

glanz989 · Post autor: **glanz989** » 10 gru 2012, 19:05

lekwp, piszesz jak gdyby niewierzący nie mieli w niedzielę wolnego...

Arayka, najlepiej potestuj w różnych ustawieniach z latarniami bądź wirtualnymi ścianami. Czyszczenie jednej strefy ca. 20 m2 powinno zająć w trybie z latarniami nie więcej jak 35 minut.

Arayka · Post autor: **Arayka** » 12 gru 2012, 9:27

Testy latarni/wirtualnych ścian przybrały nieoczekiwany obrót. Okazało się że są słabo odporne na psie zęby, ale...... pomimo nieznacznej zmiany wyglądu - działają nadal. Odradzam pozostałym użytkownikom powtarzanie mojego testu, ponieważ nie jestem w stanie określić w którym momencie należy wyrwać urządzenie z paszczy "lwa"

.

Niestety na razie nie udało mi się tak opracować ustawienia stacji/ścian/ latarni żeby 780 posprzątała wszystko co chcę.

Czy możecie podzielić się ze mną doświadczeniami, jaką największą powierzchnię bez pomocy latarni, Wasze roomby są w stanie ogarnąć?

Zauważyła coś jeszcze - wczoraj puściłam ją bez dostępu do stacji dokującej w przedpokoju (taki mały z 8m²), jeżdziła, jeżdziła i na koniec wpakowała się w drzwi wejściowe, odegrała melodyjkę i zakończyła porządki. Nie wiem czy to prawidłowe zachowanie.

-----------------
Monika

Post autor: **sondejm** » 12 gru 2012, 16:45

Arayka pisze:Czy możecie podzielić się ze mną doświadczeniami, jaką największą powierzchnię bez pomocy latarni, Wasze roomby są w stanie ogarnąć?

U mnie ok 60m puszczona "samopas" w trybie Dock bez stacji dokującej ogarnia bardzo dobrze, tylko raz w M4 słabiej było odkurzone w sypialni, do łazienki i kibelka nie wpuszczam ze względu na drzwi prawie kolidujące ze ścianami.

Arayka pisze:Zauważyła coś jeszcze - wczoraj puściłam ją bez dostępu do stacji dokującej w przedpokoju (taki mały z 8m²), jeżdziła, jeżdziła i na koniec wpakowała się w drzwi wejściowe, odegrała melodyjkę i zakończyła porządki. Nie wiem czy to prawidłowe zachowanie.

Jeśli puszczona w trybie Clean to posprzątała i zameldowała gotowość do następnego zadania, jak najbardziej prawidłowy objaw.

Post autor: **barbapuppa** » 12 gru 2012, 17:37

Arayka wg mnie zadziałała jak najbardziej prawidłowo

wiesz, bez latarni też ogarnie wszystko, ale mogą być niedoróbki, ale przy regularnym zapuszczaniu zwykle wszędzie ostatecznie wjeżdża
z czego nie jesteś zadowolona?

wrzuć plan z naniesionymi latarniami i bazą, spróbujemy pomóc

Arayka · Post autor: **Arayka** » 12 gru 2012, 21:51

Niestety bez latarni się gubi. Są niedoróbki i to ogromne. W niektóre miejsca wogóle nie dociera.
Rzut wygląda jak poniżej. Pokój TV "zamykam" wirtualną ścianą, więc tam nie wjeżdża, bo mam sofę i fotelę pod którymi się zacina i wyjazd zabiera jej trochę czasu.

Post autor: **sondejm** » 12 gru 2012, 21:56

A jaki czas sprzątania był? Puszczona z harmonogramu czy ręcznie przez wciśnięcie Dock? W 2-3h powinna być wszędzie jak nie dziś to jutro. Nie widzę załącznika "parter wymiary.tif"

Post autor: **barbapuppa** » 12 gru 2012, 22:16

niestety nie pomogę, nie dam rady ściągnąć załącznika

sondejm Tobie się udało?

Post autor: **sondejm** » 12 gru 2012, 22:30

Zakamarków niewiele, a na tej otwartej przestrzeni rzeczywiście może mieć problemy z ogarnięciem.
Ja nie poradzę z ustawieniem bo mam latarnie ale bez baterii

(próbowałem je ustawiać przez 5 dni i nie udało się), z 2 latarniami sprząta 1h30min i po tym czasie pcha się na ładowarkę, ja na to się nie godzę - ma sprzątać 2h40minut i ja ją nakarmię kiedy ją opróżnię.

Post autor: **barbapuppa** » 12 gru 2012, 22:32

przeraziłaś mnie trochę tym układem
nawet nie bardzo jest gdzie ustawiać te latarnie, tym bardziej, że w zestawie są 2, a jedną już wykorzystujesz jako ścianę do pokoju z TV
zamknięcie tylko jadalni z kuchnią niewiele pomoże, bo salon jest bardzo dużą powierzchnią
spróbuj zapuścić roombę w kuchni czy jadalni, zamknij tą powierzchnię latarnią, a bazę ładującą schowaj, żeby padła z wyczerpania w salonie, nic innego nie przychodzi mi na razie do głowy

Post autor: **sondejm** » 12 gru 2012, 22:34

Tutaj tylko startujący jak F16 -czyli NEATO poradzi sobie, gdzie Grzech?

Post autor: **barbapuppa** » 12 gru 2012, 22:36

ewentualnie nowy Samsung Navibot S, ale nie wiadomo ostatecznie jak sprząta

[ Dodano: 2012-12-12, 22:37 ]
spróbuj jak napisałam i daj znać czy cokolwiek lepiej, tylko pamiętaj o odłączeniu bazy

Post autor: **sondejm** » 12 gru 2012, 22:44

Szkoda że nie zapytałaś wcześniej o dobór odkurzacza Arayka, doradzili byśmy testy przy tej powierzchni. Widzę że od roku czekałaś na to cudo a tu taki zawód, to naprawdę świetny sprzęt, ma jednak wady (jak wszystko), ciekawe co na to pan z 625-ką który był na prezentacji powiedział, testy były na tym lokalu?

[ Dodano: 2012-12-12, 22:54 ]

Arayka pisze:Pokój TV "zamykam" wirtualną ścianą, więc tam nie wjeżdża, bo mam sofę i fotelę pod którymi się zacina i wyjazd zabiera jej trochę czasu.

Z moich obserwacji wynika że Roomba "odbita" przez WirtualnąŚcianę zachowuje się inaczej niż odbita od przeszkody (odbicie losowe/wymuszony zwrot). Spróbujcie podłożyć pod nóżki sofy i foteli jakieś dystanse lub zamknąć TV pokój jakąś deską listewką. Może to jest winą słabego pokrycia powierzchni. A może sprzątanie tylko przez ~60 minut bo stacja była pod prądem i Roomba uznała że wysprzątała

Arayka · Post autor: **Arayka** » 13 gru 2012, 8:14

F-16

no tak, tego się obawiałam. Szczerze mówiąc podczas testów nie przyszło mi do głowy żeby zapytać czy roomba sie nie pogubi. Główne pytanie było czy jej akumulatora wystarczy. Ale człowiek uczy się całe życie

Dzięki za Wasze rady - będę testować kolejno. A w pierwszej kolejności schowam jej stację - rzeczywiście czas sprzątania samego salonu (latarnia przy jadalni i TV) to była jakaś godzinka. Trza jakoś tą sztuczną inteligencję przechytrzyć

Tak, czy siak - lepiej sprzątnąć roombą niż samemu.

A nad zakupem zastanawiałam się dłużej niż rok, bo jakoś małej wiary jestem.

Oczywiście wszelkie dodatkowe sugestie jak najbardziej wskazane i mile widziane.

-----------
Monika