12 powodów dla których Mint jest lepszy od Scooby 230

[barbapuppa]

1) Z Mintem jest mniej pracy, część 1. Mint też wymiata jak mopy, więc zbiera włosy i brud jeśli jest. Przed uruchomieniem Scooba 230, musisz zamiatać najpierw, a nawet wtedy znajdzie leżące włosy po podłodze. Według mnie powinienem za pomocą Minta pozamiatać przed uruchomieniem Scooby, co sprawiło, że zastanawiam się, dlaczego jeszcze borykać się z drugim robotem.
2) Z Mintem sprzątam naszą łazienkę w siedem minut. Scoobie zajmuje to 45 minut.
3) Z Mintem można czyścić więcej powierzchni na jednym ładowaniu. Po zakończeniu łazienki, Mint jest gotowy do wyczyszczenia jeszcze trzech pokoi (około 600 stóp, czyli w przeliczeniu jakieś 89m). Scooba musi być naładowana.
4) Mint sprząta cicho. Scooba poza hałasem odkurzania, emituje irytujące piszczenie.
5) Mint działa inteligentnie niew sposób chaotyczny. Mint mapuje pokój jak pracuje i dociera do każdego kawałka podłogi. Bez wątpienia fani iRobota będą debatować nad trafnością w temacie, ale naprawdę trzeba zobaczyć, jak Mint sprząta. Systematycznie jeździ w tę iz powrotem po całej podłodze, a następnie sprząta krawędzie.
6) Mint ma wszystko w pudełku, co jest potrzebne do rozpoczęcia pracy. Z iRobot Scooba, trzeba kupić dodatkowo butelkę ze środkiem czyszczącym i baterie. Oczywiście Scooba zawiera cztery jednorazowe opakowania środka czyszczącego, ale to tylko dobre na cztery sprzątania.
7) Sprzątanie podłóg. Według naszych nieoficjalnych testów, Mint Evolution sprząta znacznie lepiej (autor ma na myśli: w porównaniu do Scooby 230).
8) Sprzątanie podłóg, część 2: Scooba 230 pozostawia wiele wody na podłodze, a po wyschnięciu, dużo smug.
9) Scooba więcej pracuje, część 2: Kiedy Mint skończy, chwytasz go za uchwyt, zdejmujesz podkładkę czyszczącą, dajesz pad do czyszczenia pod kranem, i odkładasz robota . Kiedy Scooba kończy, musisz otworzyć wszystkie otwory przemyć ją dokładnie (co oznacza, napełniasz ją, zamykasz otwory, wstrząsasz, a następnie wlewasz kilka razy - co musisz zrobić z obu stron), wyciągasz dno i musisz wypłukać włosy i śmieci z niego, wkładasz z powrotem na dno, i wtedy możesz go odłożyć na miejsce.
10) Mint jest niższy. Jest to tylko ok. 1 / 2 cala (1,27cm), ale nawet ta różnica sprawia, że ​​Mint zmieścić się pod więcej mebli.
11) Dwufunkcyjność ma swoje korzyści. Oprócz mycia, Mint może być również wykorzystany do zamiatania.Scooba tylko do mycia podłóg.
12) Więcej za dolara. Mint jest o 1/3 tańszy od Scooby 230.

Oto krótka wskazówka dotyczące korzystania z Minta jako mopa: Przed uruchomieniem robota, wylej lub pokrop trochę ciepłą wodą każdą brudną lub lepką plamę na podłodze.

[jonasa]

barbapuppa, mi dedykujesz ten post?

[barbapuppa]

przyznam, że przyszłaś mi na myśl jak czytałam ten artykuł

[jonasa]

Wszyscy jakoś starają się wybić mi ten pomysł z głowy, a sami nawet jej nie testowali...zapobiegliwi, aż miło

ps. możesz podać link do tego artykułu?

[barbapuppa]

wyślę Ci na prv, bo by mnie MistiC zlinczował

[zaza707]

Czy ja tez mogę prosić o ten link

[barbapuppa]

nie wierzycie w moje zdolności tłumacza?

[ZibiD]

Scooba ma swoje za uszami - idealna nie jest ale...
Właśnie zakończyłem remoncik podłogi w przedpokoju. Dzięki uprzejmości panow "fahofcuf", którzy mi kładli płytki, musiałem przyklejać na nowo w sumie ponad połowę podłogi (21 kafli 25x25). Przy okazji dokładnie przyjżałem się spasowaniu poszczególnych płytek - jest takie jak na fahofcuf przystało. To zapewne jedna z przyczyn ograniczonego zbierania przepracowanej wody przez scoobe. Mówiąc prościej, chodzi mi o różnice w poziomie poszczególnych płytek, czyli "stopnie" jakie między sobą tworzą.
Prawdę mówiąc po lekkim rozczarowaniu spowodowanym smugami i niebieskim płynem do scooby zacząłem zastanawiać się nad mintem ale teraz zastanawiam się czy mint nie będzie mi gubił części zebranego na czole mopa syfu na tych stopniach między płytami?

[barbapuppa]

hmm... zależy o jakich "stopniach" mówimy, bo jak niewielkie nierówności, to raczej nie powinien, najlepiej jakbyś "pożyczył od sąsiada" i przetestował

[lekwp]

Scooba zassie dobrze wodę tylko z równej powierzchni i bez zbyt dużych szpar między kafelkami.

[ZibiD]

Nie mam od kogo pożyczyć minta - ja tu jestem pionierem robotyzacji
Nierówności sa rzędu 1 - 1,5 mm fuga na 4 mm - przy niektórych łaczeniach kafelków zostaje jednak więcej wody

[dafi]

Scooba ma swoje za uszami - idealna nie jest ale...
Właśnie zakończyłem remoncik podłogi w przedpokoju. Dzięki uprzejmości panow "fahofcuf", którzy mi kładli płytki, musiałem przyklejać na nowo w sumie ponad połowę podłogi (21 kafli 25x25). Przy okazji dokładnie przyjżałem się spasowaniu poszczególnych płytek - jest takie jak na fahofcuf przystało. To zapewne jedna z przyczyn ograniczonego zbierania przepracowanej wody przez scoobe. Mówiąc prościej, chodzi mi o różnice w poziomie poszczególnych płytek, czyli "stopnie" jakie między sobą tworzą.
Prawdę mówiąc po lekkim rozczarowaniu spowodowanym smugami i niebieskim płynem do scooby zacząłem zastanawiać się nad mintem ale teraz zastanawiam się czy mint nie będzie mi gubił części zebranego na czole mopa syfu na tych stopniach między płytami?

Szkoda tylko ze jest to porównanie scooby 230 a ty takowej nie posiadasz jeśli się nie mylę.

Jak chcesz sprawdzić minta przyczep kawałek szmatki do deski i ciągnij to po podłodze tak mniej więcej wygląda zaawansowana technologia mycia minta heheh

[jonasa]

Ja chcę Scoobę!

[jonasa]

Szkoda tylko ze jest to porównanie scooby 230 a ty takowej nie posiadasz jeśli się nie mylę.

No właśnie. Obserwuję co jakiś czas aukcje na allegro i widziałam że sporo tych 230'tek zeszło (kilka/-naście?), szkoda że nikt nie pokwapi się napisać recenzji, choćby tu...

[barbapuppa]

dafi mylisz się co do Minta, w opcji mycia podłogi jeździ w przód i tył jakby po skosie, więc każde miejsce jest co najmniej dwukrotnie przetarte/umyte na mokro