Jaki najlepszy robocik sprzątający w cenie 1200-1700zł

[Antek]

Witam

Mam do wydania na odkurzacz automatyczny około 1200-1700zł.
Mieszkanie wymiaru ~60m^2, mało dywanów, bez pięter, dużo kurzu ;)

Jestem alergikiem - lekkie uczulenie na roztocza, pleśnie i grzyby.
Nie mam zwierzaków.

Odkurzacz nie musi być cichy, po prostu będzie sprzątał kiedy mnie nie ma
Ważne, żeby robocik ładnie jeździł pomiędzy pokojami a nie tylko w jednym.

Wstępni kandydaci:

Roomba 770 (ma filtr HEPA, kiepskie wyposażenie)
Roomba 581 (super wyposażenie!)

780 - nie chcę, jest za drogi.

Mogę wziąć pod uwagę inne marki
Pomożecie dokonać wyboru?

[Monkin]

Kolego ja najpierw długo studiowałem fora internetowe i opinie o robo-sprzęcie. Potem w akcji oglądałem u znajomych i w sklepach romby, samsungi oraz hoovery. Mam metraż do sprzątania podobny do twojego. Wszystko na jednym poziomie. Wybór ostateczny padł na model 581. Samsung mi sie pdobał bo był bardzo cichutki, ale niestety nie zbierał dokładnie dłuższych włosów. Model 581 jak wiesz ma 3 latarnie i wziąłem go w sklepie polecanym tu na forum oraz dodatkowo jeszcze do niego AeroVaca (mam psa). Wszystko w bardzo dobrej cenie. Jestem z 581 bardzo zadowolony mimo, że nie ma filtra Hepa. Ale za to jest znacznie tańszy w eksploatacji niż modele serii 700 z Hepa. I naprawdę fajnie odkurza. Ja bym się nie zastanawiał tylko brał 581 i negocjował warunki zakupu. 581 jest dla mnie cichy. Cichszy niż zelmer klasy silence. Powinieneś się zmieścić w budżecie.

[Marcin2000]

Do mieszkania 60m2 bez zwierząt proponuję model 581 + AeroVac 1 - sprzątanie bez interwencji właściciela (timer+latarnia).

Wersja budżetowa to model 531 + AeroVac 1 sprzątanie z udziałem właściciela (przestawianie).

Sklep polecany na forum jak najbardziej można polecić są elastyczni

[pawel2m]

tyle że niestety kupowanie 581 się już nie opłaca....

Bo do 581 trzeba dopłacic 120 zł za aerovaca i tym samym zbliżamy sie do ceny 770 i 780, a jakbyscie dokladnie czytali co kolega napisał o uczuleniu, to wiedzielibyście ze w jego przypadku bardzo przyda sie HEPA.

[Marcin2000]

tyle że niestety kupowanie 581 się już nie opłaca....

Bo do 581 trzeba dopłacic 120 zł za aerovaca i tym samym zbliżamy sie do ceny 770 i 780, a jakbyscie dokladnie czytali co kolega napisał o uczuleniu, to wiedzielibyście ze w jego przypadku bardzo przyda sie HEPA.

Jakbyś dokładnie czytał co pisał kolega to wiedział byś,że nie chce 780 i uważa, że 770 ma kiepskie wyposażenie. Jego pieniądze i decyzja.

[Monkin]

tyle że niestety kupowanie 581 się już nie opłaca....

Bo do 581 trzeba dopłacic 120 zł za aerovaca i tym samym zbliżamy sie do ceny 770 i 780, a jakbyscie dokladnie czytali co kolega napisał o uczuleniu, to wiedzielibyście ze w jego przypadku bardzo przyda sie HEPA.

A gdzie oficjalnie u nas kupisz nówkę 770/780 za 1700-1820 złotych i to na polskiej gwarancji ? Bo za tyle można kupić w Polsce nowego 581 z AeroVac1 .
Seria 700 to wydatek u naszych handlowców powyżej 2 tysięcy złociszy. Neato kosztuje podobnie. Nawet jak sprowadzisz tanio nówkę rooombę/neato ze Stanów, to najprawdopodobniej wlepią ci cło, bo kwota zakupu przekracza 150 euro i interes nie robi się już tak bardzo opłacalny. Poza tym dochodzi problem gwarancji i nie każdy chce się z tym potem babrać, nie każdy ma rodzinkę w Stanach, która pomoże załatwić naprawę gwarancyjną. Ja wziąłem 581, przy codziennym odkurzaniu problem roztoczy i kurzu staje się praktycznie marginalny. Też mam w domu alergika. Nie narzeka na skutecznośc 581 z tradycyjnym filtrem. Za kilka dych dokupiłem 3 dodatkowe filtry do AeroVaca1 i roomba pracuje z nimi na zmianę. Nic nie śmierdzi, zawsze czysto i kurzu jest teraz po kilkunastu dniach odkurzania minimalna ilość. Wystarczy przemyć filtr i jest jak nowy. Z Hepa tego nie zrobisz. Jak jest zapchany i brudny, to capi przy odkurzaniu na całego w mieszkaniu .
Opcja z wyborem 531 /581 z AeroVac1 jest pod względem cena/skuteczność/jakość chyba najlepszym rozwiązaniem na mieszkanie 60 mkw. Tylko pierwszego trzeba przenosić ręcznie, a drugi pobryka sobie z latarniami samodzielnie.

[barbapuppa]

Ja też mam dziecko alergiczne. Nie stwierdziłam wyższości filtra HEPA nad Aerovac serii 1. Wg mnie jakość HEPA w serii 7xx jest słaba.
Jeśli nie jesteś przekonany do serii 7xx, to śmiało bierz 581, będziesz zadowolony.

[pawel2m]

tyle że niestety kupowanie 581 się już nie opłaca....

Bo do 581 trzeba dopłacic 120 zł za aerovaca i tym samym zbliżamy sie do ceny 770 i 780, a jakbyscie dokladnie czytali co kolega napisał o uczuleniu, to wiedzielibyście ze w jego przypadku bardzo przyda sie HEPA.

A gdzie oficjalnie u nas kupisz nówkę 770/780 za 1700-1820 złotych i to na polskiej gwarancji ? Bo za tyle można kupić w Polsce nowego 581 z AeroVac1 .
Seria 700 to wydatek u naszych handlowców powyżej 2 tysięcy złociszy.

770 to już 1770 zł, 780 to 2050 zł a 760 ok 1730. 581 po dołozeniu AV wychodzi drożej jak 770 ale nie ma latarni. Nie każdy potrzebuje latarni, zależy od rozkładu i metrażu. U mnie na przykład nie są potrzebne.

Jedynym atutem 581 są latarnie, ten model jest już EOL z takim samym wyposażeniem bedzie tylko 780.

Kupując serię 700 dostajemy AV2 szary wózek i Hepę.

[Marcin2000]

AeroVac 2 czyli wyższe koszty eksploatacji, szary wózek fakt to zaleta, lepsza jakość, cichszy

[Monkin]

Drogi Pawle ale mówimy o sprzęcie dla faceta, który ma lekką alergię, 60 mkw do odkurzenia, czyli tyle samo co ja na 3 pokojach i kuchni . Ty mu proponujesz sprzęt, który obleci 2x więcej powierzchni. Z całym szacunkiem, po co mu odkurzacz, który potrafi odkurzyć znacznie większą powierzchnię niż jego mieszkanie i pracować przy tym znacznie dłużej?
Argument, że 7xx ma AV2, Hepa lepszy soft ,lepszy wózek mnie osobiście nie przekonuje . Mnie właśnie AV2 i Hepa zniechęciły do kupna. Na 60 mkw wystarczy 581 z "full wypasem". Jak nie potrzeba latarni można je sprzedać. 770 za 1770 zł to w dalszym ciągu dla mnie i kol. Antka, który to podkreślił wyraźnie - tylko "golec", który sprząta podobnie jak inne roomby.
Reasumując 531/564/581 sprzątają równie efektywnie - co 770/780 - i znacznie taniej niż ich bracia z serii 7xx. Bo nie trzeba płacić co 2 miesiące za nowe filtry Hepa, które brudne strasznie capią. A Hepa w 770/780 nie jest przystosowana do mycia.
Aha i 581 z "full wypasem", i dodatkowo z AeroVac1 kosztuje w Polsce naprawdę taniej niż "goły" 770. Trzeba tylko umiejętnie pogadać z oficjalnymi dystrybutorami.

[ Dodano: 2012-10-04, 20:59 ]
P.S. Żeby było wszystko jasne i bez niedomówień - uważam, że Roomby 770/780 to odkurzacze naprawdę wysokiej klasy.

[pawel2m]

Spokojnie niedługo problem sam się rozwiąże bo będzie tylko Hepa

[sondejm]

A jaki problem aby w ramkę od HEPA jakiś pomysłowy biznesmen wstawił włókninę jak w serii 5xx i sprzedawał po 5zł za sztukę?

[Antek]

Bardzo dziękuję wszystkim za wsparcie

Podjąłem decyzję o zakupie Roomby 581 + Aerovac

Wstępnie widzę, ze 581 w stanie nowym mogę nabyć teraz w okolicach 1720zł, natomiast co przykuło moją uwagę, to sprzedaż używanych robotów już od 800zł, to ogromna różnica w cenie... może lepiej kupić używaną roombę a pozostałe pieniądze wydać na lepsze wyposażenie? Chyba, że mamy tutaj do czynienia z wyprzedawaniem odkurzaczy, które z jakiegoś powodu zaczęły pracować wyraźnie mniej skutecznie i dlatego ludzie się ich wyzbywają, oczywiście marzenie to jakaś powystawówka, bo nie została zamęczona na codziennym polu bitwy, lecz bardziej 'wypalcowana' ;)

Edit: Swoją drogą podrzucam filmik, który przekonał mnie do algorytmów wyszukiwania ścieżek sprzątania w serii 5xx http://www.youtube.com/watch?v=OMUhSBeIm40 . Zaskakujące, że w tak chaotycznej podróży jest jakaś metoda, ale jak widać - każdy punkt na podłodze został odkurzony conajmniej 1 raz, inna sprawa to to, że niektóre były odkurozne nawet po ~5 razy, ale można przymróżyć na to oko ;)

[barbapuppa]

hmm... z używanymi bywa różnie, raz trafisz super sprzęt, a innym razem niestety kiepski egzemplarz
tutaj nigdy nie ma pewności jakiego "kota" ktoś sprzedaje, a jak wiemy "papier przyjmie wszystko" (w tym przypadku opis na aukcji)
jeśli masz smykałkę w łapkach do napraw, to możesz kupić używkę, zawsze to kilka stówek w kieszeni

[pawel2m]

Bardzo dziękuję wszystkim za wsparcie

Podjąłem decyzję o zakupie Roomby 581 + Aerovac

Wstępnie widzę, ze 581 w stanie nowym mogę nabyć teraz w okolicach 1720zł, natomiast co przykuło moją uwagę, to sprzedaż używanych robotów już od 800zł, to ogromna różnica w cenie... może lepiej kupić używaną roombę a pozostałe pieniądze wydać na lepsze wyposażenie? Chyba, że mamy tutaj do czynienia z wyprzedawaniem odkurzaczy, które z jakiegoś powodu zaczęły pracować wyraźnie mniej skutecznie i dlatego ludzie się ich wyzbywają, oczywiście marzenie to jakaś powystawówka, bo nie została zamęczona na codziennym polu bitwy, lecz bardziej 'wypalcowana' ;)

Edit: Swoją drogą podrzucam filmik, który przekonał mnie do algorytmów wyszukiwania ścieżek sprzątania w serii 5xx http://www.youtube.com/watch?v=OMUhSBeIm40 . Zaskakujące, że w tak chaotycznej podróży jest jakaś metoda, ale jak widać - każdy punkt na podłodze został odkurzony conajmniej 1 raz, inna sprawa to to, że niektóre były odkurozne nawet po ~5 razy, ale można przymróżyć na to oko ;)

Oczywiście możesz nabyć używkę sporo taniej ale licz się z tym że :

a) prawie na pewno trzeba będzie wymienić wózek - ok 200 zł
b) akumulator 150-200
c) pojemnik bo stary będzie już głośno chodził a i tak potrzebny jest AV 120 zł
d) jeżeli ktoś nie czyścił często to również moduł szczotki bocznej

koła i kółko środkowe powinno być ok chociaż ostatnio przyniósł mi klient roombę która miała zdarty bieżnik z kół....

wymianę szczotek pomijam bo dostajemy nówki przy zakupie nowego wózka.

A teraz licz i kalkuj co ci się bardziej opłaci. Jeśli chcesz dokupic latarnie szukaj modeli 560, 580, 581 bo one obslugują, kupując używana 560 zapytaj czy sa latanie w komplecie (ponoć byly również takie które ich nie obsługiwały)

W 560 fabrycznie były dwie (przynajmniej u mnie).