neato XV-11

[vwgtiusa]

witam wszystkich

...po dlugiej podrozy morskiej w koncu dostalem mojego Neato.

Pierwsze wrazenie:

Z zewnatrz solidnie wykonany, jak na ''chinski'' wynalazek. W zestawie oczywiscie stacja dokujaca, filtry, tasma magnetyczna, odkurzacz, karton..

Pierwsze dlugie ladowanie w sumie kolo 2 godzin i gotowy do pracy. Odrazu zauwazylem ze brakuje mi pilota, ale..niechodzi mi o sterowanie nim, tylko zeby go wlanczac on/off siedzac sobie wygodnie w fotelu.

Pierwszy start:

Wyjazd z bazy dokujacej jest bardzo cichy dopiero pozniej zaczyna sie ten start odrzutowca - dla mnie glosny...ale nie glosniejszy niz moj zwykly odkurzacz samsung 1600w. Moze dlatego ze bylo juz po 22, a w bloku nie kazdy lubi jak sie przerywa cisze nocna.

Sprzatanie:

Jezdzi faktycznie przy wszystkich krawedziach, nie do konca wybiera z samych krawedzi brud i kurz, ale kazde miejsce jest dojechane i oceniam to na oko jakies 80-85% wybieranego stamtad syfu.

Nawigacja sprawdza sie. Mialem akurat maly balagan w mieszkaniu, bez zadnego przygotowania pod Neato czyli wszystkie krzesła, male dywaniki, kupe poplatanych kabli.
Dobrze poradzil sobei z 8 krzeslami- wszystkie objechacne po kolei i w srodku z kazdej strony. Czytalem ze bedzie problem z kablami - poki co po pierwszej jezdzie nie bylo problemu. Potrafil sie wydostac z tej pulapki . Jesli chodzi o male dywaniki lezace na parkiecie, bylo troche gorzej, bo jak juz wjechal na nie to odkurzal calkiem dobrze, ale jakies zjazdy i podjazdy na wys 2 cm przesuwaly mi caly dywanik razem z odkurzaczem po parkiecie.
Ale do rzeczy bo chodzilo o mi o nawigacje miedzy pokojami, radzil sobie bdb, wszystko zostalo objechane po razie albo dojezdzal w inne miejsca to bywalo ze i 2,3x byl w tym samym miejscu moze to ze wzgledu na usytuowanie pokoi i przeszkod jakie musial omijac.
Duzy plus za to ze smiga pod lozkami, w koncu nie musze sie tam schylac i mam z glowy wielkie kleby kurzu.
Po skonczonej pracy wrocil na baze.

Ostatni raz mialem sprzatane odkurzaczem ponad tydzien temu i troche kurzu napewno bylo. Ku mojemu zdziwieniu pojemnik byl do polowy zapelniony zbitym kurzem wlosami i innymi pierdolami zebranymi z ziemi czyli bylo tego calkiem sporo wg mnie, w sumie bardzo podobnie do zwyklego odkurzacza chociaz nie rozwalalem worka zeby zobaczyc ile tam syfu wchodzi po jednym sprzataniu.

Moja wstepna ocena od 1 do 10 to 8, ale napewno jeszcze cos tu napisze odnosnie uzytkowania.

Jesli znajde chwile czasu to nagram filmik jak neato pomaga mi w obowiazkach domowych.

[ZibiD]

testuj, testuj - ja się nim nadal interesuje

[barbapuppa]

czyli pierwsze koty za płoty...
ale kiedy entuzjazm opadnie (tak ja na początku u wszystkich użytkowników "cudownych" odkurzaczy) pojawią się kolejne spostrzeżenia na plus i minus, na które czekamy
a jak z taśmą nie jest uciążliwe rozkładanie czy zamocowałeś na stałe czy w ogóle olałeś?

[vwgtiusa]

tasma raczej w moim wypadku bedzie bezuzyteczna

[barbapuppa]

a dlaczego?

[vwgtiusa]

u mnie moze odkurzac wszedzie, nie mam miejsc gdzie moglby w czyms przeszkadzac

[barbapuppa]

no tak, czyli jak sprzątasz, to wszystko, a nie konkretne pomieszczenie?!

[vwgtiusa]

tak calosc-kaze pomieszczenie, w sumie nigdy nie sprzatalem na raty, moze jakbym mial cos co musialbym zabezpieczac to bym uzyl ale nie ma takiej potrzeby

[vwgtiusa]

moje nowe spostrzezenia to... naprawde niezle radzi sobie ze sprzataniem hehe

a tak powaznie to czasem glupieje przy firankach typu makarony, bo sa one cienkie i obracajac sie towarzyszy temu podmuch wiatru z tylu, wtedy zaczynaja falowac te makarony i chyba go denerwuja, bo probuje na nie najechac i sie cofa...ale jakos sobie z tym radzi.

[barbapuppa]

no to od początku, dziś po południu otrzymałam Neato XV-11 (klasyka bez żadnych usprawnień od Kobolda)
podeszłam do tematu z wielkimi oczekiwaniami i nadziejami, tym bardziej, że był to pierwszy odkurzacz, który chciałam zakupić i bardzo mi odpowiada sposób nawigacji jaki jest zastosowany w tych odkurzaczach
póki co zdążyłam wykonać 2 testy
pierwszy 1 (identyczny zrobiłam zaraz po zakupie roomby, więc łatwo będzie mi porównać):
przygotowałam chodnik nie sprzątany od 3 dni i porządnie zapiaszczony, poza tym na podłodze płytki z fugami, cała powierzchnia zaniesiona piaskiem z butów dzieciaków i kudełków psa, do posprzątania 2 korytarze i kuchnia, około 35m2

teraz wrażenia: hałas wydawany przez Neato był dla mnie mniej uciążliwy w odbiorze niż Roomby, choć Neato na pewno jest głośniejszy
chodniczek niestety wyglądał nawet na nietknięty, piasek i włosy psa jak były tak są
pozytywnie zaskoczył mnie na czarnych dywanikach, po których w przeciwieństwie do Roomby (która utyka i każe się przenosić lub w ogóle omija) bez problemu przejechał, szkoda tylko że nie odkurzył z piasku
nie zaskoczył mnie wynik na chodniczku, choć spodziewałam się, że może choć troszkę liźnie
teraz płytki/flizy z fugami - tutaj zaskoczył mnie negatywnie niestety, już piszę dlaczego
najpierw plusy: cudownie nawiguje, omija przeszkody (z przyjemnością patrzy się na odkurzacz, który nie przywala w meble), sprząta porównywalnie do Roomby, ale...
minusy: tłucze się dosyć na tej powierzchni, a jak jeszcze dorzucić ten piasek to raczej niezbyt przyjemny odgłos, a nawet obawa o stan sprzętu po takim przejeździe
ku mojemu zaskoczeniu kilka razy potrafi przejechać niektóre powierzchnie, jedno szczególnie zapiaszczone "atakował" 3x (przypadek?!), jednak żadna z tych prób nie przyniosła zadowalającego efektu w postaci wysprzątanego miejsca i piaseczek pozostał (oczywiście nie było mu tak łatwo, gdyż było to tuż przy tzw. ograniczniku drzwi, małej gałce), w takich przypadkach Roomba z miotełką wymiatającą spisała się lepiej
całe sprzątanie zajęło Neato 30 minut, na co Roomba zwykle potrzebuje około 1,5 godziny

test 2 (nieco rozczarowana postanowiłam dać mu szansę na innej powierzchni, tym razem parkiet na pięterku, bez piachu, niezbyt nabrudzone)
powierzchnia testowa to 2 pokoje (sypialnie bez możliwości wjazdu pod łóżko)+ korytarz, łącznie jakieś 25m2
tutaj odgłosy klapania zdecydowanie znikły, widać rodzaj powierzchni bardziej "pasuje" odkurzczowi
pozwoliłam mu spokojnie popracować i kiedy po 30 minutach zakończył sprzątanie, poszłam sprawdzić efekty
powierzchnia generalnie była posprzątana, ale...
nie przy wszystkich szafkach przejechał wzdłuż i tam były nieposprzątane miejsca, a nawet większe powierzchnie, gdyż wygląda jakby pojechał prosto zamiast po zakończeniu szafki zakręcić
generalnie wydaje mi się, że z krawędziami gorzej radzi sobie niż Roomba (jednak boczna szczotka lepiej wymiata)
to na razie pierwszy dzień z Neato (przy wielkich oczekiwaniach, może kolejne dni przyniosą inne wnioski)
generalnie uważam, że Neato jest dla mieszkań/domów z dużą powierzchnią bez zakamarków i niewielką ilością mebli

[ Dodano: 2012-03-21, 22:13 ]
i jeszcze 1 drobna uwaga, której zapomniałam napisać
otóż Neato wydaj się być minimalnie wyższy od Roomby, zaobserwowałam to w kuchni przy lodówce i niższej szafce, Roomba zwykle nie ma tam problemu, a Neato musiałam pilnować, żeby nie utknął i nie uległ zarysowaniu

[GRZECH]

... kilka razy potrafi przejechać niektóre powierzchnie, jedno szczególnie zapiaszczone "atakował" 3x (przypadek?!), jednak żadna z tych prób nie przyniosła zadowalającego efektu w postaci wysprzątanego miejsca i piaseczek pozostał ...

Neato może przejechać przez te samo miejsce jedynie gdy realizuje kolejność sprzątania i przemieszcza się po skanowaniu terenu w kierunku dalszego sprzątania.
Nie zauważyłem nigdy, by dane miejsce sprzątał celowo kilka razy. Nie ma czujnika brudu.

Co do pozostawienia piasku. Nie jest to normalne. Może coś nie tak z odkurzaczem (siłą ssania), szczotką, filtrem?

[barbapuppa]

Neato może przejechać przez te samo miejsce jedynie gdy realizuje kolejność sprzątania i przemieszcza się po skanowaniu terenu w kierunku dalszego sprzątania.
Nie zauważyłem nigdy, by dane miejsce sprzątał celowo kilka razy. Nie ma czujnika brudu.

Co do pozostawienia piasku. Nie jest to normalne. Może coś nie tak z odkurzaczem (siłą ssania), szczotką, filtrem?

no właśnie wiem, że nie ma czujnika i też mnie to zdziwiło, korytarzyk jest dosyć wąski i Neato sprzątał go w poprzek, ale 3 razy jechał w tym samym miejscu wzdłuż krawędzi (akurat tam gdzie ten ogranicznik) i raczej nie wyglądało to na przemieszczanie się, a celową jazdę
ale spróbuję jeszcze raz zrobić test jutro na tej powierzchni i zobaczę jak się zachowa

jeśli chodzi o odkurzacz to raczej nie wygląda na wyeksploatowany, filtr nowy, odkurzacz czysty, bez rysek, jak nówka, ale o stan techniczny trzeba pytać Dafiego, bo ja nie wiem
pojemnik był zapełniony brudem, więc ssanie jest

może zbyt poważnie podeszłam do testu i zrobiłam mu warunki hardcore

[GRZECH]

no właśnie wiem, że nie ma czujnika i też mnie to zdziwiło, korytarzyk jest dosyć wąski i Neato sprzątał go w poprzek, ale 3 razy jechał w tym samym miejscu wzdłuż krawędzi (akurat tam gdzie ten ogranicznik) i raczej nie wyglądało to na przemieszczanie się, a celową jazdę
ale spróbuję jeszcze raz zrobić test jutro na tej powierzchni i zobaczę jak się zachowa

jeśli chodzi o odkurzacz to raczej nie wygląda na wyeksploatowany, filtr nowy, odkurzacz czysty, bez rysek, jak nówka, ale o stan techniczny trzeba pytać Dafiego, bo ja nie wiem
pojemnik był zapełniony brudem, więc ssanie jest

może zbyt poważnie podeszłam do testu i zrobiłam mu warunki hardcore
_________________

Neato jest wyższy od Roomby. Dobrze zauważyłaś.
U mnie wąskie korytarze, przejścia sprząta wzdłuż. W poprzek nie zauważyłem. Zawsze sprząta wzdłużnie.
Czy czasem piasek nie spowodował mniejszego odkurzania? Piasek szybko zatyka filtr i pojawia się komunikat o wyczyszczeniu (jeżeli jest go dużo).
A jak zadałaś mu hardcorowe warunki to puść go więcej niż jeden raz.
Na wszystkich odkurzaczach jest zalecane 'regularne' sprzątanie

[barbapuppa]

Neato jest wyższy od Roomby. Dobrze zauważyłaś.
U mnie wąskie korytarze, przejścia sprząta wzdłuż. W poprzek nie zauważyłem. Zawsze sprząta wzdłużnie.
Czy czasem piasek nie spowodował mniejszego odkurzania? Piasek szybko zatyka filtr i pojawia się komunikat o wyczyszczeniu (jeżeli jest go dużo).
A jak zadałaś mu hardcorowe warunki to puść go więcej niż jeden raz.
Na wszystkich odkurzaczach jest zalecane 'regularne' sprzątanie

Właśnie to zachowanie, że nie wzdłuż też mnie nieco zastanawia, bo na żadnym filmiku z Neato w roli głównej nie widziałam takich "objawów"
Nie miałam żadnego komunikatu o czyszczeniu, pojemnik był wypełniony po sprzątaniu w jakichś 65-70%, filtr dość przykurzony.
Chciałam zrobić test w niemal identycznych warunkach jak Roombie, żeby mieć porównanie. Kolejne testy na pewno nie będą aż tak "drastyczne", dlatego nie mówię ostatniego słowa, choć emocje odnośnie platonicznego uwielbienia dla Neato już niestety opadły.

[GRZECH]

...Nie miałam żadnego komunikatu o czyszczeniu, pojemnik był wypełniony po sprzątaniu w jakichś 65-70%, filtr dość przykurzony.

U mnie przy 75% zapełnienia zbitym kurzem alarmuje o czyszczeniu.
A jak jest piach to nawet niecałe 50% i woła o czyszczenie śmietnika.
Możesz go wpuścić w mase kurzu, aż do komunikatu o oczyszczeniu filtra?