Takie różne

didinn1 · Post autor: **didinn1** » 14 gru 2011, 11:22

Szanowni Koledzy, bardzo uprzejmie chcę podziękować za to forum. Od kilku miesięcy nosiłem się z zamiarem zakupu Roomby. Czytałem, oglądałem, porównywałem, ale ciągle brakowało odwagi/przekonania do wykonania wydatku. Wkońcu znalazłem to forum i klamka zapadła, od jutra jestem szczęśliwym (mam nadzieję

) posiadaczem używanej 625 na gwarancji. W związku z tym mam do "szcownego grona" kilka pytań jako zupełny laik od strony praktycznej. A więc, wg zapewnień poprzedniego użytkownika wszystko działa, a całość z walizki nigdy nie została użyta. Zobaczymy. Najpierw chyba będzie wypadało wykonać resecik i podładować baterię? Znalazłem taki link:

http://www.youtube.com/watch?v=hj0eW4yd ... re=related

i tu pierwsze pytanie, czy procedura w 625 będzie wyglądała tak samo? Miła Pani podaje 72 h a tu czytałem, że 16 wystarcza??
Pytanie następne: chciałbym wykorzystać gwarancję (zostało 6 m-cy) aby wysłać "nabytek" do serwisu gwarancyjnego w celu przeglądu, ale domniemam, że objaw typu "proszę o przegląd" nie zadziała

Czy są jakieś "typowe" bolączki 625 na które można będzie wysłać ją do serwisu, a fachowcy rozkręcą i zbadają sytuację, przy okazji może coś zauważą i z własnej dobrej woli to usuną/wymienią na gwarancji? Jeżeli takich "dobrodziejstw" w serwisach nie oferują to na co mam zwracać uwagę w pierwsze dni/tygodnie użytkowania?
I pytanie ostatnie (jak narazie) załączyłem bardzo schematyczny schemacik miejsca w którym Roomba będzie pracowała. Czy jest jakaś reguła, albo gdzie byście doradzili ustawić latarnie aby cały obszar wraz z wiatrołapem, łazienką i terenem "za kanapą" został odkurzony? Czy "przejścia" obok kanapy o szerokości ok. 1m nie zostaną potraktowane przez robota jako "drzwi"? Jeżeli tak to czy muszę tam umieścić latarnie? Wskazanie miejsca na optymalne umieszczenie stacji dokującej będzie również mile widziane.
Dziękuję!

ZibiD · Post autor: **ZibiD** » 14 gru 2011, 11:48

Witaj wśród poRoomba'nych

Jak słusznie zauważyłeś, wysłanie do serwisu z prośbą o przegląd nie zadziała

To znaczy może zadziałać tym, że dostaniesz rachuneczek do uregulowania

Przegląd "zerowy" możesz wykonać sam - to nie trudne. Odkręć szczotkę boczną i dolną osłonę Roomby, wyjmij kółko przednie, zdejm osłonę dolną i wyjmij baterię, wyjmij szczotki i oczyść wszystko delikatnie, przy pomocy odkurzacza i np. pędzelka - łatwiej się nim dostać w zakamarki. Pousuwaj wszystkie zauważone śmieci i w zasadzie to tyle. Jeśli czujesz sie na siłach i posłużysz sie jakimś maualem, możesz się pokusić o wyjęcie modułu szczotek i rozkręcenie gearboxa, by go wyczyścić wewnątrz i przesmarować (zaopatrz się w smar silikonowy - nie mylić z silikonem w sprayu lub smar litowy - biały, do kupienia w sklepach motoryzacyjnych). Jeśli Twoja 625 ma łożyska - sprawdź czy się nie zapiekły i kręcą się swobodnie.
budowa R625 jest dosyć intuicyjna więc nie powinno być problemów z rozkręceniem i skręceniem - w razie czego rób sobie fotki podczas rozkręcania, żebyś wiedział co i jak wyglądało. Śrubki możesz sobie grupować na kartce z opisem skąd się wzięły. Postepując tą metodą jesteś w stanie rozebrać całość i złożyć bez strat w ludziach i sprzęcie

Kiedy całość będzie złożona z wyjątkiem założenia osłony dolnej i szczotki bocznej, przed włożeniem baterii wciśnij i przytrzymaj clean na 15 sek. - reset softu a potem jeszcze reset układu ładowania - spot + max - 15 sek. Włóż baterie, zmontuj i (hmmm... może na wszelki wypadek jeszcze raz spot + max - 15-20 sek. (powinno potwierdzić dźwiekiem). Dalej na ładowanie przez 16 h. Zobacz jak długo R daje radę na naładowanej baterii - każ jej sprzątac w trybie max, do pełnego rozładowania, potem znów 16 h i tak jeszcze przez dwa cykle. Sprawdzaj czas pracy z baterii - można liczyć, że się trochę wydłuży.

didinn1 · Post autor: **didinn1** » 14 gru 2011, 12:12

Dziękuję kolego. A co z latarniami?

ZibiD · Post autor: **ZibiD** » 14 gru 2011, 12:20

didinn1 pisze:Dziękuję kolego. A co z latarniami?

W zasadzie nie widzę potrzeby stosowania u Ciebie latarni - pomieszczenie jest zasadniczo jedno, z małymi przydatkami - zbyt małymi, by je odgradzać latarnią.

O umieszczeniu stacji dokującej decyduje dostepność gniazdka zasilania - stawiaj tam gdzie R będzie miał dosyć łatwy dostęp i gdzie nie będzie przeszkadzać domownikom (u mnie stoi pod łóżkiem, w jednym z pokoi i R nie ma kłopotu ze znalezieniem).

Więcej o latarniach znajdziesz tutaj: latarnie-i-wirtualne-sciany-informacje- ... -vt314.htm

anwali · Post autor: **anwali** » 14 gru 2011, 13:20

Ja tam bym ustawił latarnię w wejściu do wiatrołapu i wzdłuż ściany tak zeby "odciąć" kanapę.
Sprzątanie zacznij od wiatrołapu. Stosowanie latarni poprawia efektywność nawigacji.

jonasa · Post autor: **jonasa** » 14 gru 2011, 13:28

anwali pisze:Stosowanie latarni poprawia efektywność nawigacji.

I zmniejsza ogólną skuteczność sprzątania

Post autor: **barbapuppa** » 14 gru 2011, 15:47

jonasa eee... tam, bez latarni, to moja Roomba nic by nie sprzątnęła tylko latała po wszystkich pomieszczeniach sprzątając jedynie pobieżnie, ale zależy jaki kto ma układ

jonasa · Post autor: **jonasa** » 14 gru 2011, 17:24

Jak mi się nie chce ręcznie przestawiać, to włączam z latarniami. Jeśli jednak chcę mieć dokładnie poodkurzane, to wtedy bez nich i ręcznie ją przestawiam z pokoju do pokoju. W ten sposób wyczyści też miejsca, w których stoją latarnie i które normalnie by ominęła

Post autor: **barbapuppa** » 14 gru 2011, 17:27

no ja mam na to radę, co sprzątanie ustawiam troszkę w innym miejscu i wtedy mam przy następnym razie załatwiony temat

jonasa · Post autor: **jonasa** » 14 gru 2011, 17:31

U mnie nie da się ich przestawiać bo na jednym poziomie mam progi i Roomba by się zawieszała

ZibiD · Post autor: **ZibiD** » 14 gru 2011, 17:35

Kochani, bardzo interesująca pogawedka ale tu rozpatrujemy konkretny przykład

Wg mnie w takim pomieszczeniu nie ma sensu ustawiać latarni - sprzątanie na max i niech zasuwa. Co innego gdyby można wydzielić dwie duże powierzchnie ale tu tak nie jest.

Post autor: **barbapuppa** » 14 gru 2011, 19:11

hmm, racja
ja bym spróbowała dwojako: jak radzi ZibiD oraz drugim sposobem np. zamykając latarnią przestrzeń od kanapy no i potem wybrać co lepiej się sprawdziło

ZibiD · Post autor: **ZibiD** » 14 gru 2011, 21:32

Jeśli zamknie się przestrzeń od kanapy, będzie to oznaczało, że R beędzie piłowała przez ponad pół godziny na tym małym kawałku, zanim ją latarnia stamtąd wypuści

Post autor: **barbapuppa** » 14 gru 2011, 22:43

tak, ale z drugiej strony zwyczajowo pod kanapą się nie sprząta, więc raz na jakiś czas roombę można tak zapuścić, przynajmniej pod spodem znikną pajęczyny wszystkie

anwali · Post autor: **anwali** » 15 gru 2011, 14:41

ZibiD pisze:będzie to oznaczało, że R beędzie piłowała przez ponad pół godziny na tym małym kawałku

Wcale ne pół godziny, ale adekwatnie do czasu kiedy stwierdzi że posprzątała.