Roomba 581 - po pierwszym ładowaniu

510, 520, 530, 535, 555, 560, 562, 563, 564, 570, 580, 581

Moderatorzy: GRZECH, barbapuppa, sondejm, Tester

Awatar użytkownika
sondejm
Robot Master
Posty: 2995
Rejestracja: 10 lip 2011, 22:07
Lokalizacja: pomorskie/ K-na

Re: Roomba 581 - po pierwszym ładowaniu

Post autor: sondejm » 13 mar 2016, 10:07

Kup LiIon lub linmc. Ja mam LiNMC OD 16 miesięcy i "ubyło" 30min, mam teraz 3h15min.

=================
Tapatalkiem z Ace4 przez LTE
R630+LiNMC, (były R4225, R5210, R580)
:mrgreen:
Naprawa Roomby, Minta i inych robotów pisz na PW.

Monkin
Posty: 23
Rejestracja: 20 wrz 2012, 5:57
Lokalizacja: Silesia

Re: Roomba 581 - po pierwszym ładowaniu

Post autor: Monkin » 15 mar 2016, 19:30

No właśnie kupiłem na alledrogo od sprzedawcy mocnebaterie.pl w aukcji akku litowo-jonowy i....krew mnie zalała. Dzisiaj kurier przytaszczył mi zwykły akku NiMh. Jutro tam dzwonie bo nie to zamawiałem. NiMh mogłem mieć za 125 zeta a nie za 159,99. Albo pomyłka sklepu albo świadome wprowadzanie w błąd klienta. Aukcja z linku:
http://allegro.pl/show_item.php?item=5994876587 :evil:

Awatar użytkownika
sondejm
Robot Master
Posty: 2995
Rejestracja: 10 lip 2011, 22:07
Lokalizacja: pomorskie/ K-na

Re: Roomba 581 - po pierwszym ładowaniu

Post autor: sondejm » 15 mar 2016, 20:20

Na zdjęciu jest nimh, w opisie (tabelka) liIon. LiIon są w zamkniętej obudowie.

=================
Tapatalkiem z Ace4 przez LTE
R630+LiNMC, (były R4225, R5210, R580)
:mrgreen:
Naprawa Roomby, Minta i inych robotów pisz na PW.

Monkin
Posty: 23
Rejestracja: 20 wrz 2012, 5:57
Lokalizacja: Silesia

Re: Roomba 581 - po pierwszym ładowaniu

Post autor: Monkin » 15 mar 2016, 21:36

Tak na to zwróciłem uwagę ale kierowałem się dokładnym opisem a nie zdjęciem. Zwrócę najwyżej akku i kupię za 200 zł 4500 mAh czarny Li-Ion od innego sprzedawcy. Moja roomba jak do tej pory działała bez zarzutu. I to jeszcze na oryginalnym zielonym wózku. ;-)

Monkin
Posty: 23
Rejestracja: 20 wrz 2012, 5:57
Lokalizacja: Silesia

Re: Roomba 581 - po pierwszym ładowaniu

Post autor: Monkin » 22 mar 2016, 23:23

Bateria kupiona. Roomba zasuwa aż miło. Akku litowo-jonowy 4500mAh.

Awatar użytkownika
sondejm
Robot Master
Posty: 2995
Rejestracja: 10 lip 2011, 22:07
Lokalizacja: pomorskie/ K-na

Re: Roomba 581 - po pierwszym ładowaniu

Post autor: sondejm » 22 mar 2016, 23:42

Jaki czas pracy na nowej baterii? zareklamuj sprzedawcę jeśli jesteś zadowolony.
R630+LiNMC, (były R4225, R5210, R580)
:mrgreen:
Naprawa Roomby, Minta i inych robotów pisz na PW.

Monkin
Posty: 23
Rejestracja: 20 wrz 2012, 5:57
Lokalizacja: Silesia

Re: Roomba 581 - po pierwszym ładowaniu

Post autor: Monkin » 23 mar 2016, 11:37

Na razie rozładowałem nowy akku do zera. Na wyłączonej stacji dokującej, w stanie sklepowym pracował wczoraj po zamontowaniu w mojej rombie 2h 21 minut. Dzisiaj zobaczymy jak będzie długo odkurzał po pełnym ładowaniu. Akumulator litowo-jonowy 4500 mAh kupiłem na allegro od sprzedawcy Świat Baterii za 199,95 zł.
P.S.Poprzedni sprzedawca MocneBaterieprzyznał się do pomyłki. Przysłali kuriera po odbiór akumulatora i mają przelać kasę.

schizo85
Posty: 21
Rejestracja: 15 lis 2015, 23:13

Re: Roomba 581 - po pierwszym ładowaniu

Post autor: schizo85 » 23 mar 2016, 13:30

I u mnie zagościła ta sama bateria. Czas sprzątania tylko na twardych powierzchniach to lekko ponad 4 godziny ale jeszcze coś tam mocy ma. Tyle że mnie zaczyna denerwować i ją dokuję. Roomba 620

Monkin
Posty: 23
Rejestracja: 20 wrz 2012, 5:57
Lokalizacja: Silesia

Re: Roomba 581 - po pierwszym ładowaniu

Post autor: Monkin » 23 mar 2016, 16:31

Po 1 pełnym ładowaniu nocnym. Dzisiaj start o 12.12. Padł o 16.15.Praca w trybie dock bez stacji. Akku GreenCell, chinol litowo-jonowy4500mAh model PT28. Sprzedawca ŚwiatBaterii. Ponieważ jest to li-ion to nie widze sensu puszczać go na ponad 4 godziny w docku. Bedzie latał ponownie ze strażnikami a raz na 2 miesiące go mocniej rozładuję.

Zamowiłem jeszcze przed chwilą nowy moduł (szary) u pana Pawła z forum. Stary (zielony) już się telepał niemiłosiernie, choć nie powiem , zbiera brudy bezproblemowo, ale po kilku latach codziennej pracy przyda się face lifting mojej rombie. Niech ma, skoro zamiast latać z rurą po mieszkaniu, mogę sobie sączyć browca i oglądać sport w TV. :lol:
Pozdrawiam wszystkich użyszkodników psiątających za pomocą pilota. :lol:
Ostatnio zmieniony 24 mar 2016, 8:59 przez Monkin, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ