Byłem szczęśliwym posiadaczem Roomby 880, ale w momencie kiedy miał pojawić się model 980 sprzedałem poprzedni. I tak zeszło z zakupem, aż do dziś…
Czytając, szukając po sklepach natrafiłem na grupę robotów hybrydowych (2w1), które w zamyśle mają jednocześnie odkurzać i mopować. Co sądzicie o tym rozwiązaniu? Macie jakieś doświadczenia, uwagi? Mam dwa piętra do posprzątania po ok 110m2. Oczywiście mopowania za 1 uruchomieniem raczej się nie uda wykonać, ale odkurzanie już myślę, że mogłoby się udać.
Rozważam dwa warianty.
Wariant I
a) Roomba 980 + Braava Jet 240
lub
b) Roomba 980 + Braava 390T
Wariant II
a) Moneual ME 770 Style Professional (hybrydowy 2w1) – podobno posiada kamerę jak 980
lub
b) Ecovacs Deebot R95 (v2) (hybrydowy 2w1) – posiada czujniki laserowe
Wariant I - dość drogo wychodzi, ale jeżeli byłaby jakość w postaci dobrego mopowania (jakość odkurzania już znam z poprzedniego modelu)
Wariant II - cena przystępna, ale nie wiem jak z jakością odkurzania i mopowania
Jaka jest różnica między dwoma modelami Braavy – poza tym że Jet 240 jest nowszym modelem i ogarnia mniejszą powierzchnię? Szkoda że 390T nie ma aplikacji, która pokazuje jak i gdzie mopuje...
Co sądzicie o tych hybrydach?
Prośba do szanownych forumowiczów o opinię do tych 2 wariantów.
