Dzień dobry
Mam nadzieję, że na tym forum znajdę profesjonalną pomoc w sprawie scooby. Jestem (nie)szczęśliwą posiadaczką scooby od kilku dni.
Mam następujące problemy: podłoga jest po myciu totalnie mokra (w fugach kafelek stoi woda), natomiast w zbiorniku na brudną wodę jest minimalna ilość zassanej wody. Czy to normalne działanie, czy też może jest uszkodzona?
Nigdzie też nie znalazłam informacji, co z myciem mniejszych pomieszczeń niż zalecane 60 m. Czy jeżeli pomieszczenie ma - powiedzmy 20 m kwadratowych - powinnam użyć 1/3 płynu i wody?
Może ktoś wie?
Rozumiem, że scooba myje na mokro, ale według instrukcji powinna też coś zassać. Jak dużo potrafi zassać wody w stosunku do użytej? W moim wypadku to jakieś max 5 procent, reszta została na podłodze....
Nie bardzo mam czym nakręcić teraz akurat, ale postaram się opisać dokładniej. Rozumiem z instrukcji, że scooba powinna zassać część brudnej wody, którą po użyciu powinnam wylać ze zbiornika na brudną wodę. Tymczasem w zbiorniku echo, kilka kropli dosłownie, natomiast na podłodze nie mokro, tylko potop. Powiem tylko, że myłam podłogę z kafelek o 19 i do tej pory nie zdążyła wyschnąć, może to da jakiś obraz...
DZIAŁA DZIAŁA
Serdecznie dziękuję
Trzeba będzie dzieciom nosy powiększyć, bo gruszkę przycięłam nieco, ale działa za to jak należy
Rzeczywiście nieco bardziej sucho niż po mopie, poprzednio było, jakby mi się woda z wiaderka wylała
Serdecznie dziękuję za pomoc i życzę miłego wieczoru. I nocy. I poranka