Scooba 5800 - cztery sygnały
Moderatorzy: GRZECH, barbapuppa, sondejm, Tester
Nie ma to jak mieć matowe płytki hehelekwp pisze:Płyny myjące i ocet dają mat , połysku nie będzie chyba że na drugim myciu dasz czystą wodę ja tak czasami robię
A tak poważnie, to coś mało kreatywni są bo przecież wielu klientów posiada w dzisiejszych czasach gres z wysokim połyskiem i jakoś Scooba marnie na nim wypada...powinni coś z tym zrobić!
Słyszałam że mycie samą wodą pozostawia zacieki i woda jest gorzej zbierana - czy to prawda?
Z tymi "niebieskimi" płynami to coś podejrzane jest, bo w iRobot mówią że nie produkują już od 2 lat, a te co jeszcze są dostępne na rynku to jakieś resztki z magazynów...patrzyłeś na datę produkcji/termin przydatności do użycia?ZibiD pisze:Płyn - oryginał, dystrybuowany przez iRobot (jest metka), kupiłem Tutaj - Sprzedawca Ale widziałem też np. w serwisowo.pl - stał sobie spokojnie na półeczce
Ja robię tak :Do pierwszego zbiornika enzymy i do pełna. Jak się skończy woda a na mojej baterii 4100 "zostaje" jeszcze jakieś 20 min. do zdechnięcia , zalewam zbiornik czystą wodą.jonasa pisze:Nie ma to jak mieć matowe płytki hehelekwp pisze:Płyny myjące i ocet dają mat , połysku nie będzie chyba że na drugim myciu dasz czystą wodę ja tak czasami robię
A tak poważnie, to coś mało kreatywni są bo przecież wielu klientów posiada w dzisiejszych czasach gres z wysokim połyskiem i jakoś Scooba marnie na nim wypada...powinni coś z tym zrobić!
Słyszałam że mycie samą wodą pozostawia zacieki i woda jest gorzej zbierana - czy to prawda?
I do zdechnięcia na czystej wodzie.
Moja żadnych zacieków nie zostawia , a połyskliwy gres w mojej łazience po enzymach świeci się jak... albo i lepiej.
Pisząc o macie miałem na myśli to że scooba nie wypoleruje podłogi
Wygląda OK:jonasa pisze: Z tymi "niebieskimi" płynami to coś podejrzane jest, bo w iRobot mówią że nie produkują już od 2 lat, a te co jeszcze są dostępne na rynku to jakieś resztki z magazynów...patrzyłeś na datę produkcji/termin przydatności do użycia?
Te smugi to tak tego...jonasa pisze:Mi nie chodzi o polerowanie, ale wielu pisało że pozostawia lepki, matowy film albo smugi. Poniżej efekt pracy 230.
no niby tak, ale jednak można pokusić się o stwierdzenie że białą naklejkę mogą sobie przylepić w DLF'ie a prawdziwa data fabryczna powinna być wybita na butelce, nakrętce lub etykiecie. Wtedy można by im uwierzyć, choć polityka polityką...ZibiD pisze:Wygląda OK:
No właśnie..Te smugi to tak tego...
Na moje oko za dużo płynu. Nawet jak producent coś zaleca to trzeba się kierować własnym doświadczeniem i rozsądkiem. Na enzymach nigdy nie miałem takiego efektu. Niebieskiego nigdy nie używałem to nie wiem . Eksperymenty z Ludwikiem i inne takie-nie uznaję.jonasa pisze:Mi nie chodzi o polerowanie, ale wielu pisało że pozostawia lepki, matowy film albo smugi. Poniżej efekt pracy 230.
Obrazek
Trzeba je najpierw zdobyć żeby móc się nim kierować - człowiek uczy się na błędachlekwp pisze:Nawet jak producent coś zaleca to trzeba się kierować własnym doświadczeniem i rozsądkiem.
ZibiD, mam pytanie - tym razem już nie off-topic - wiesz może do jakiej kwoty można kupić coś z ebay'a z USA by nie płacić cła i Vat'u? Rozglądam się właśnie za używaną Scoobą i zastanawiam się jaką granicę przyjąć. Czy oni biorą pod uwagę kwotę za sam zakupiony sprzęt, czy wliczają w to też koszty przesyłki?
Na wartość celną niestety składa się cena zakupu i koszt przesyłki
Z cłem to jest trochę jak z loterią.
Samo cło to jednak pikuś, bardziej bolesny jest VAT.
Moja Scooba o wartości celnej ok 80$ z opisem - nie działający odkurzacz domowy na części, nadana przez osobę prywatną na adres osoby prywatnej przeszła bez problemu.
Ponad rok temu kupowałem też multitoola - za ponad 150 $ - został opisany jako gift i też miałem spokój.
Wcześniej robiłem zakupy w HK (ale to już były grube zakupy za ponad 3 k $ i niestety trzeba było zabecalować cło + VAT.
Co nieco poczytasz tutaj: http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly ... lnych.html
Generalnie jest straszny bajzel w temacie i wiele zależy od tzw kwestii uznaniowych.
Z cłem to jest trochę jak z loterią.
Samo cło to jednak pikuś, bardziej bolesny jest VAT.
Moja Scooba o wartości celnej ok 80$ z opisem - nie działający odkurzacz domowy na części, nadana przez osobę prywatną na adres osoby prywatnej przeszła bez problemu.
Ponad rok temu kupowałem też multitoola - za ponad 150 $ - został opisany jako gift i też miałem spokój.
Wcześniej robiłem zakupy w HK (ale to już były grube zakupy za ponad 3 k $ i niestety trzeba było zabecalować cło + VAT.
Co nieco poczytasz tutaj: http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly ... lnych.html
Generalnie jest straszny bajzel w temacie i wiele zależy od tzw kwestii uznaniowych.
Trzeba je najpierw zdobyć żeby móc się nim kierować - człowiek uczy się na błędachjonasa pisze:lekwp pisze:Nawet jak producent coś zaleca to trzeba się kierować własnym doświadczeniem i rozsądkiem.
ZibiD, mam pytanie - tym razem już nie off-topic - wiesz może do jakiej kwoty można kupić coś z ebay'a z USA by nie płacić cła i Vat'u? Rozglądam się właśnie za używaną Scoobą i zastanawiam się jaką granic ę przyjąć. Czy oni biorą pod uwagę kwotę za sam zakupiony sprzęt, czy wliczają w to też koszty przesyłki?[/quote
Doświadczenie zdobyte:Na niebieskim smuży.
- barbapuppa
- Robot Master
- Posty: 3210
- Rejestracja: 13 lut 2011, 21:07
- Lokalizacja: Kraków
- barbapuppa
- Robot Master
- Posty: 3210
- Rejestracja: 13 lut 2011, 21:07
- Lokalizacja: Kraków