Brum

Moderatorzy: GRZECH, barbapuppa, sondejm, Tester

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
barbapuppa
Robot Master
Posty: 3210
Rejestracja: 13 lut 2011, 21:07
Lokalizacja: Kraków

Brum

Post autor: barbapuppa » 31 gru 2011, 13:13

Obrazek
i jeszcze krotki filmik pokazujacy zmiotke od 1min18sec
Brum

co Wy na to, czy szufelki Was nie denerwuja :?: a tutaj rozwiazanie problemu

Awatar użytkownika
barbapuppa
Robot Master
Posty: 3210
Rejestracja: 13 lut 2011, 21:07
Lokalizacja: Kraków

Post autor: barbapuppa » 31 gru 2011, 13:21

i jeszcze jedna zamiataczka tym razem pisana tak BROOM
BROOM

jonasa
Uświadomiony
Posty: 141
Rejestracja: 26 paź 2011, 11:11
Lokalizacja: Kraków

Post autor: jonasa » 31 gru 2011, 13:48

To się nazywa "miotło-odkurzacz" - chyba :mrgreen: Widziałam kiedyś coś podobnego firmy Leifheit - http://www.ceneo.pl/8627393 Ten Dirt Devil to chyba na rynek amerykański?

jonasa
Uświadomiony
Posty: 141
Rejestracja: 26 paź 2011, 11:11
Lokalizacja: Kraków

Post autor: jonasa » 31 gru 2011, 17:51

13 Euro za taką "zmiotkę" to nawet przystępna cena http://www.amazon.de/Leifheit-11960-119 ... B000NZC5VE

<object width="420" height="315"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/CIv6DxXHDIU?ve ... ram><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/CIv6DxXHDIU?version=3&hl=pl_PL" type="application/x-shockwave-flash" width="420" height="315" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true"></embed></object>

Awatar użytkownika
barbapuppa
Robot Master
Posty: 3210
Rejestracja: 13 lut 2011, 21:07
Lokalizacja: Kraków

Post autor: barbapuppa » 31 gru 2011, 18:46

faktycznie cena niezła

Awatar użytkownika
ZibiD
Robo Ekspert
Posty: 508
Rejestracja: 05 wrz 2011, 22:04
Lokalizacja: Poland

Post autor: ZibiD » 01 sty 2012, 14:36

Jestem jednak sceptyczny - zwłaszcza kiedy widzę takie reklamy - cud, miód i orzeszki :roll:
Obrazek

jonasa
Uświadomiony
Posty: 141
Rejestracja: 26 paź 2011, 11:11
Lokalizacja: Kraków

Post autor: jonasa » 01 sty 2012, 16:18

ZibiD, sugerujesz więc coś w zamian?

Ps. Leifheit to niemiecka firma, a nie jakaś Chińszczyzna.

Awatar użytkownika
barbapuppa
Robot Master
Posty: 3210
Rejestracja: 13 lut 2011, 21:07
Lokalizacja: Kraków

Post autor: barbapuppa » 01 sty 2012, 18:02

no ZibiD nie daj się prosić, wrzucaj nam tu info o profesjonalnych "zmiotkach"

Gość

Post autor: Gość » 01 sty 2012, 21:26

Firma jest faktycznie znana na rynku niemieckim ale to nie zmienia mojego nastawienia. W dzisiejszych czasach każdej firmie zdarzają się wpadki. Jakiś czas temu mieliśmy electroluxa ergorapido - akumulatorowy, ręczny, cyklonowy z turboszczotką - początkowo dawał jakoś radę z łatwiejszymi zabrudzeniami. Szybko jednak okazało się, że to delikatnie mówiąc niezbyt udane urządzenie.
Ta miotełka nie wygląda zbyt solidnie i nie sprawia wrażenia dobrego narzędzia sprzątającego, raczej jest to coś do miejscowego zgarnięcia grubszych, rozsypanych cząstek - okruszki, kasza, cukier piasek itp. Część zasysająca o malutkiej pojemności. Siła ssania też nie wygląda na znaczną choćby z powodu małej baterii, małej komory cyklonowej (czy co tam ma - jeśli filtr, to też ogranicza siłę ssania możliwą do wytworzenia z małego silniczka z małą turbinką, spodziewam się raczej, że jest tam sitko). Na reklamie wygląda ładnie jak wszystko póki jest nowe. Zauważcie, że na reklamie pani ma właśnie takie ładnie uformowane w kreskę, lekkie i ziarniste cząstki, które zbiera z gładkiej powierzchni, bez śladu. Zapewne inaczej wyglądałoby to z brudem pylistym. Typowe "oszustwo" ala tv market.
Myślę, że więcej z tym "pipcenia" niż pożytku ile razy w tygodniu coś Wam się rozszypie? U mnie w zasadzie nie używa się zmiotki, której to urządzonko ma być konkurentem. W tej sytuacji gdyby okazała się potrzebna raz czy dwa razy na dwa tygodnie to byłoby wszystko więc częściej okazałoby się, że wtedy kiedy jest potrzebna to trzeba ją ładować albo wymienić stare już baterie.
Jak dla mnie jest to gadżet - kolejna zbędna rzecz, którą reklamuje się po to by nam wmówić, że jest nam potrzebna. Na szczęście nie jest droga.

Awatar użytkownika
ZibiD
Robo Ekspert
Posty: 508
Rejestracja: 05 wrz 2011, 22:04
Lokalizacja: Poland

Post autor: ZibiD » 01 sty 2012, 21:32

To wyżej, to moje przemyślenia, tyle że mnie wylogowało i nie są podpisane. :->

Awatar użytkownika
barbapuppa
Robot Master
Posty: 3210
Rejestracja: 13 lut 2011, 21:07
Lokalizacja: Kraków

Post autor: barbapuppa » 01 sty 2012, 22:06

hehe... od razu widać, że w kuchni to za bardzo nie przebywasz, chyba że posiłki raczej jadasz na mieście
ja codziennie korzystam ze zmiotki, bo a to spadną okruszki z chleba, a to coś kroję i spadnie, no na Roombę to bez sensu puszczać, bo musiałaby się bawić pilotem, żeby wzdłuż szafki pod blatem pojeździła, więc zostaje "ręczna robótka"
podobają mi się te urządzenia, tylko jakoś mnie nie do końca ta siła ssąca przekonuje

jonasa
Uświadomiony
Posty: 141
Rejestracja: 26 paź 2011, 11:11
Lokalizacja: Kraków

Post autor: jonasa » 02 sty 2012, 0:34

Te odkurzacze takie właśnie są - do zbierania "z grubsza", bo przecież "do fachowej" roboty to tylko tradycyjny. Ale Ty mnie ZibiD zaskoczyłeś, bo my tu o sprzęcie z dużo niższej półki cenowej, a Ty wyjechałeś z pierwszą klasą...za tyle kasy to ja wolę już tradycyjny kupić :->

Mnie najbardziej denerwuje w kuchni jak zmywam podłogę i mopa muszę używać do zgarniania paprochów. Później zbieram resztę ręcznikiem papierowym. Dlatego ten pomysł z szczotką z odkurzaczem, np. Leifheit mi się spodobał...taki odkurzacz, tyle ze bez szczeciny, ma też Vileda...cena chyba 100zł :roll:

<object width="560" height="315"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/vdp5j-WUncg?ve ... ram><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/vdp5j-WUncg?version=3&hl=pl_PL" type="application/x-shockwave-flash" width="560" height="315" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true"></embed></object>

Awatar użytkownika
barbapuppa
Robot Master
Posty: 3210
Rejestracja: 13 lut 2011, 21:07
Lokalizacja: Kraków

Post autor: barbapuppa » 02 sty 2012, 0:40

to już typowa "kasia" z czasów PRL, nieco większa niż tamte powyżej i chyba mniej poręczna, choć tania i pewnie lżejsza

Awatar użytkownika
ZibiD
Robo Ekspert
Posty: 508
Rejestracja: 05 wrz 2011, 22:04
Lokalizacja: Poland

Post autor: ZibiD » 02 sty 2012, 10:00

W zasadzie do "kasiowania" podręcznego, czyli śmiecików na doraźnie to mamy takie ustrojstwo Obrazek

:mrgreen:
Nawet daje radę :->
To prawie jak Navibot tyle, że Karchera i z interfacem białkowym w roli sterującego. :lol:

jonasa
Uświadomiony
Posty: 141
Rejestracja: 26 paź 2011, 11:11
Lokalizacja: Kraków

Post autor: jonasa » 02 sty 2012, 12:07

I to bez zasysania czy szczotki bocznej zbierze dobrze okruchy np. wzdłuż szafek kuchennych?

ODPOWIEDZ