neato XV-11

modele, testy, recenzje, opinie

Moderatorzy: GRZECH, barbapuppa, sondejm, Tester

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
anwali
Uświadomiony
Posty: 135
Rejestracja: 17 kwie 2010, 9:41
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: anwali » 24 mar 2012, 1:32

Neato super nawiguje, ale w zamiata słabo.

Awatar użytkownika
barbapuppa
Robot Master
Posty: 3210
Rejestracja: 13 lut 2011, 21:07
Lokalizacja: Kraków

Post autor: barbapuppa » 24 mar 2012, 12:23

mały teścik Neato (dziś porządnie dmucha z tyłu, czyli ok)
pokój-sypialnia 10-12m2 mało brudna, 2 komódki obok siebie z przerwą (gdzie spokojnie odkurzacz powinien wjechać), łóżko pod które da wjechać, stoliki nocne objedzie, na oknie firanka do 2cm od ziemi dosyć gęsta, choć lekka ale pofalowana, nieco oddalona od okna 15cm luzu (za chwilę wyjaśnię dlaczego o niej napisałam tak szczegółowo)
dla utrudnienia
posypałam troszkę utrupionych much wzdłuż jednej ściany z firanką, suche listeczki z bukszpanu znalezione w ogródku rozsypane gdzieś pośrodku, kilka igieł z choinki

I przejazd: puszczona z ręki bez bazy dokującej, czas sprzątania 20 minut
co zauważyłam, listki z bukszpanu zniknęły, igły z choinki też, ominął miejsce między komodami, wzdłuż ścian czy komód widać elementy nie zebrane, miejsce gdzie wysypałam muchy było pod firanką i tam porażka, Neato uznał ją za "mebel" pojechał wzdłuż niej pozostawiając wszystko co jest pod nią i za nią aż do okna (w ogóle tam nie wjechał)
zaniepokojona zapuściłam drugi raz tym razem z wykorzystaniem bazy
II przejazd: czas sprzątania 10 minut (dlaczego tak szybko?!)
poleciał przez całe pomieszczenie z tym samym skutkiem, czyli ominął miejsce między komodami, poza firankę nie tknął, klasyka wzdłuż ścian
po czym poinformował o zakończeniu pracy i zadokował

zastanawiające dla mnie bardzo z tą firanką?

aha, przepuściłam go jeszcze przez korytarz, progi 1-1,5cm pokonuje bez najmniejszego problemu, 2cm próbował pokonać, ale mu się nie udało, za to się nie zawiesił (jak to ma czasem w zwyczaju Roomba), tylko ładnie wycofał
zrobiłam też mini teścik z kurzem wrzuconym przy balaskach od schodów (średnica kwadratu 2,5x2,5cm ustawione pod kontem, czyli nie płaską częścią) na wypłaszczonej powierzchni, tutaj tak jak się podziewałam, nie ma rewelacji, cały kurz został, Neato jak najechał na pierwszą balaskę, to odbił się i objechał ją sporym łukiem i wszystko co było wysypane pozostało

[ Dodano: 2012-03-24, 12:27 ]
III przejazd w tym samym pomieszczeniu, firanka podniesiona, rezultat za chwilę
-) Tester robotów na forum (-
........................................................................
Roomby 581, 780 i 980, Mint-Braava, RoboMop, Neato XV-11 i XV-25, Scooba 230 i 390 Moneual Rydis MR6500, HOBOT 188 i 268

Awatar użytkownika
barbapuppa
Robot Master
Posty: 3210
Rejestracja: 13 lut 2011, 21:07
Lokalizacja: Kraków

Post autor: barbapuppa » 24 mar 2012, 12:45

pierwsza różnica - próbował wjechać między komody, ale w połowie drogi zmienił zdanie, ale podjął próbę
druga - uwaga, tym razem muchy zostały połknięte, czyli tym razem posprzątał powierzchnię pomijaną przy opuszczonej firance
sprzątał jakieś 13 minut i NIE WRÓCIŁ na ładowarkę, pomimo iż rozpoczął z niej pracę, stanął frontem do niej i tyle

[ Dodano: 2012-03-24, 12:47 ]
glanz mówiłam, że z filmem jest kłopot, a co na zdjęciu chciałbyś zobaczyć, jak wygląda to co nie posprzątał wzdłuż ścian?
-) Tester robotów na forum (-
........................................................................
Roomby 581, 780 i 980, Mint-Braava, RoboMop, Neato XV-11 i XV-25, Scooba 230 i 390 Moneual Rydis MR6500, HOBOT 188 i 268

glanz989
Robo Znawca
Posty: 402
Rejestracja: 04 gru 2011, 15:59
Lokalizacja: PL

Post autor: glanz989 » 24 mar 2012, 13:01

taaa...a może wrzucisz plan mieszkania to sobie popatrzę? :mrgreen:
Roomba 780

Awatar użytkownika
GRZECH
Robo Koneser
Posty: 948
Rejestracja: 12 gru 2010, 19:42
Lokalizacja: ŚLĄSK

Post autor: GRZECH » 24 mar 2012, 14:07

barbapuppa pisze:ominął miejsce między komodami
jeżeli odległość będzie mniejsza od 40cm, może nie wjechać.
barbapuppa pisze:pod firanką i tam porażka, Neato uznał ją za "mebel" pojechał wzdłuż niej pozostawiając wszystko co jest pod nią i za nią aż do okna (w ogóle tam nie wjechał)
laser widzi firanę i interpretuje ją jako przeszkodę, więc jak sięga ona do ziemi to nie wjedzie.
II przejazd: czas sprzątania 10 minut (dlaczego tak szybko?!)
Startował z innego miejsca? Jeżeli tak to mógł mieć inny 'pomysł' na sprzątanie. Zresztą normalnie też tak jest. Nie jest to reguła że sprząta cały czas tak samo.
---
GRZECH
Roomba 625 (PRO), Scooba 385, Neato XV-15 SW:2.4 '2011 [vel marysia].
Neato XV-15 SW:3.2.18755 '2013 [vel magda]
'2022- Mi Robot Vacuum-Mop 2 Pro [vel Mia]


Nie dyskutuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem

Awatar użytkownika
barbapuppa
Robot Master
Posty: 3210
Rejestracja: 13 lut 2011, 21:07
Lokalizacja: Kraków

Post autor: barbapuppa » 24 mar 2012, 14:45

odległość muszę zmierzyć dokładnie, potem podam

prześwit pomiędzy podłogą i firanką to jakieś 2 cm, w innych pokojach nie było to dla niego przeszkodą i sprzątał pomimo firanek

startował za każdym razem z tego samego miejsca, II przejazd w stosunku do I i III wydał mi się dziwnie krótki dlatego o tym napisałam, nie sądzę, aby posiadał opcję zapamiętywania aktualnie posprzątanych pomieszczeń, bo gdyby tak było, to by przecież w ogóle nie wystartował na II czy III próbę
-) Tester robotów na forum (-
........................................................................
Roomby 581, 780 i 980, Mint-Braava, RoboMop, Neato XV-11 i XV-25, Scooba 230 i 390 Moneual Rydis MR6500, HOBOT 188 i 268

Awatar użytkownika
anwali
Uświadomiony
Posty: 135
Rejestracja: 17 kwie 2010, 9:41
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: anwali » 24 mar 2012, 19:30

dla Roomby firanki i zasłony to nie problem, rzeczywiście filmik by się przydał

Awatar użytkownika
barbapuppa
Robot Master
Posty: 3210
Rejestracja: 13 lut 2011, 21:07
Lokalizacja: Kraków

Post autor: barbapuppa » 09 kwie 2012, 20:28

Neato wrócił do właściciela - zakończone testowanie

Konkluzja


Warunki testowania: nie był to apartament na x-piętrze, gdzie przy wejściu do mieszkania zdejmuje się buty, ale miejsce gdzie dzieciaki wpadają z piaskiem, błotem zatem miał co robić.

Odkurzacz całkiem przyzwoity (zważcie, że jeszcze żaden nie jest idealny), znacznie lepiej spisuje się przy codziennym użytkowaniu, niż zapuszczany od czasu do czasu np. 2x w tygodniu.
Co mnie zaskoczyło, to fakt, że jak jedzie do stacji dokującej, to wyłącza tryb sprzątania, staje się też cichszy.
Czasami też przejeżdża przez to samo miejsce kilka razy (zauważyłam to przy każdym sprzątaniu).
Trzeba odpowiednio zabezpieczyć kabel od bazy dokującej (niestety bardzo twardy), aby Neato nie miał możliwości przesunięcia go, bo wtedy ma problem z zadokowaniem.

Nadmieniam, że cały poniższy opis jest wynikiem mojego własnego testowania, czyli subiektywny.

Plusy:
• dobrze nawiguje
• szybko sprząta
• zawsze znajduje drogę do stacji bazowej
• nie uderza w meble
• nie trzeba zdzierać włosów z włosianej szczotki (aczkolwiek jak ktoś posiada członków rodziny posiadających takowe, to mimo wszystko zalecam zaglądać, bo coś tam się nawija)
• bez problemu radzi sobie z czarnymi dywanikami i płytkami
• dźwięk jaki wydaje przy odkurzaniu parkietów czy dywanów był dla mnie przyjemniejszy niż Roomby
• nie trzeba używać żadnych latarni, wg mnie ten pasek dołączony do zestawu jest zbyteczny, użyłam go tylko raz dla sprawdzenia czy działa, Neato doskonale orientuje się gdzie jest i ograniczanie go jest zupełnie niepotrzebne
• dobrze radzi sobie z przejazdami przez progi, czy wjazdami na dywany, choć małe wycieraczki i dywaniki przesuwa (zresztą jak i Roomba)

Minusy:
• uchwyt - a raczej jego brak, jest tylko niewielkie miejsce na włożenie palców i dosyć płytkie (trzeba uważać jak się niesie)
• pojemnik na śmieci - wg mnie sprawia nieco trudności, szczególnie początkującemu użytkownikowi, aby wyjąć trzeba użyć nieco siły (bałam się na początku, że mogę coś urwać), najgorzej jednak było z wkładaniem z powrotem, trzeba trafić dwoma ząbkami w otwory i pomanewrować (myślę, że po jakimś czasie przestaje to być problemem, ale początkowo sprawia trudność)
• wystający element w Neato może zostać porysowany pod szafkami narożnymi, gdzie odkurzacz ma możliwość zrobienia obrotu, wtedy też może zahaczyć górną częścią, z pozostałymi szafkami nie ma problemu
• niezbyt dobrze radzi sobie z piaskiem (dopiero za którymś razem udaje mu się z grubsza posprzątać), również nie zbiera drobnych koralików wielkości 1-2mm których użyłam do testów, również drobne kawałki - przylegające do parkietu - suchych liści nie zbiera
• w ogóle nie radzi sobie z dywanami
• firanki, zasłony, leżące na łóżku kapy (opadające do podłogi) traktuje jako meble i nie sprząta pod nimi, ani za nimi, a jedynie wzdłuż nich, czyli trzeba bardziej przygotować powierzchnię do sprzątania
• bardzo głośno pracuje na płytkach z fugami, a jak jeszcze jest na nich piasek, to hałas jest nie do wytrzymania
• nie wjeżdża pomiędzy szafki ustawione 42-45cm od siebie, generalnie zakamarki i spora ilość mebli o różnej głębokości na małej powierzchni może powodować niedokładne sprzątanie
• jeśli odbije się od jakiejś powierzchni to robi dosyć spory objazd (pozostaje nie posprzątana powierzchnia), szczególnie widać to było u mnie przy cienkich nogach od krzeseł (z grubymi dobrze sobie radził) oraz balaskami od barierki przy schodach, które ustawione są pod kątem, niestety te miejsca nie zostają potem posprzątane przy okazji tego konkretnego sprzątania
• miał problem wyplątaniem się z kabla od Minta (jest dosyć cienki i ma końcówkę pod kontem prostym) i zawisł na niej, ale Roomba podobnie ma z tym kablem problem, z pozostałymi nie było takiego problemu
• niestety ma problem z cienkimi frędzlami ok.5cm długości od dywanów, blokuje się na nich (Roomba radzi sobie bezproblemowo)
• porównując sprzątanie wzdłuż ścian Roomby i Neato u mnie zdecydowanie Roomba zajmuje 1 miejsce (szczotka wymiatająca tutaj jest bardziej skuteczna)

Generalnie jest OK.
Jeśli nie posiadacie dywanów, mieszkanko w apartamentowcu bez zwierzaków nowocześnie urządzone (czyli niewiele mebli) i lubicie porządek, a minusy nie przeszkadzają, to myślę, że możecie być zadowoleni z codziennego (!) użytkowania.
W warunkach podobnych do moich Neato niestety się nie sprawdzi!
-) Tester robotów na forum (-
........................................................................
Roomby 581, 780 i 980, Mint-Braava, RoboMop, Neato XV-11 i XV-25, Scooba 230 i 390 Moneual Rydis MR6500, HOBOT 188 i 268

glanz989
Robo Znawca
Posty: 402
Rejestracja: 04 gru 2011, 15:59
Lokalizacja: PL

Post autor: glanz989 » 09 kwie 2012, 22:45

To się nazywa PORZĄDNA recenzja :-)
Roomba 780

Awatar użytkownika
anwali
Uświadomiony
Posty: 135
Rejestracja: 17 kwie 2010, 9:41
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: anwali » 10 kwie 2012, 10:50

Takie coś się przyjemnie czyta :-)

krzywy1

Post autor: krzywy1 » 10 kwie 2012, 11:50

Barbapuppa, czy po tych testach planujesz zakup neato, czy jednak pozostaniesz przy roombie? Bo tak wygląda, że neato ładnie i efektownie nawiguje, ale słabo sprząta.

Awatar użytkownika
barbapuppa
Robot Master
Posty: 3210
Rejestracja: 13 lut 2011, 21:07
Lokalizacja: Kraków

Post autor: barbapuppa » 10 kwie 2012, 12:32

krzywy miałam w planach zakup Neato na piętro, ale po testach wyszło, że w moim przypadku Neato jednak się nie sprawdza :-(
-) Tester robotów na forum (-
........................................................................
Roomby 581, 780 i 980, Mint-Braava, RoboMop, Neato XV-11 i XV-25, Scooba 230 i 390 Moneual Rydis MR6500, HOBOT 188 i 268

Awatar użytkownika
GRZECH
Robo Koneser
Posty: 948
Rejestracja: 12 gru 2010, 19:42
Lokalizacja: ŚLĄSK

Post autor: GRZECH » 12 kwie 2012, 22:37

barb, ukłony za wnioski z testów i wytrwałość.
Z pewnymi stwierdzeniami nie warto dyskutować bo z tak jest :-)

Od paru miesięcy sprząta u mnie Neato i jestem zadowolony.
A butów z błotem, piachem nie zostawiam na zewnątrz i chodzę na boso...
W pewnych kwestiach mam inne spostrzeżenia.
Plusy:
...
• nie uderza w meble
• nie trzeba zdzierać włosów z włosianej szczotki (aczkolwiek jak ktoś posiada członków rodziny posiadających takowe, to mimo wszystko zalecam zaglądać, bo coś tam się nawija)
Zdarza mu się uderzyć w meble, lecz sporadycznie.
Co do nawijania włosów na szczotkę... to odwijam kilka zaplątanych włosów mniej więcej raz w miesiącu.
Generalnie to tylko wywalam pojemnik na kurz i ot cała obsługa robota mniej więcej raz w tygodniu.... na razie.

Minusy:
• uchwyt - a raczej jego brak, jest tylko niewielkie miejsce na włożenie palców i dosyć płytkie (trzeba uważać jak się niesie)
• pojemnik na śmieci - wg mnie sprawia nieco trudności, szczególnie początkującemu użytkownikowi, aby wyjąć trzeba użyć nieco siły (bałam się na początku, że mogę coś urwać), najgorzej jednak było z wkładaniem z powrotem, trzeba trafić dwoma ząbkami w otwory i pomanewrować (myślę, że po jakimś czasie przestaje to być problemem, ale początkowo sprawia trudność)
• wystający element w Neato może zostać porysowany pod szafkami narożnymi, gdzie odkurzacz ma możliwość zrobienia obrotu, wtedy też może zahaczyć górną częścią, z pozostałymi szafkami nie ma problemu
• niezbyt dobrze radzi sobie z piaskiem (dopiero za którymś razem udaje mu się z grubsza posprzątać), również nie zbiera drobnych koralików wielkości 1-2mm których użyłam do testów, również drobne kawałki - przylegające do parkietu - suchych liści nie zbiera
• w ogóle nie radzi sobie z dywanami
• firanki, zasłony, leżące na łóżku kapy (opadające do podłogi) traktuje jako meble i nie sprząta pod nimi, ani za nimi, a jedynie wzdłuż nich, czyli trzeba bardziej przygotować powierzchnię do sprzątania
• bardzo głośno pracuje na płytkach z fugami, a jak jeszcze jest na nich piasek, to hałas jest nie do wytrzymania
• nie wjeżdża pomiędzy szafki ustawione 42-45cm od siebie, generalnie zakamarki i spora ilość mebli o różnej głębokości na małej powierzchni może powodować niedokładne sprzątanie
• jeśli odbije się od jakiejś powierzchni to robi dosyć spory objazd (pozostaje nie posprzątana powierzchnia), szczególnie widać to było u mnie przy cienkich nogach od krzeseł (z grubymi dobrze sobie radził) oraz balaskami od barierki przy schodach, które ustawione są pod kątem, niestety te miejsca nie zostają potem posprzątane przy okazji tego konkretnego sprzątania
• miał problem wyplątaniem się z kabla od Minta (jest dosyć cienki i ma końcówkę pod kontem prostym) i zawisł na niej, ale Roomba podobnie ma z tym kablem problem, z pozostałymi nie było takiego problemu
• niestety ma problem z cienkimi frędzlami ok.5cm długości od dywanów, blokuje się na nich (Roomba radzi sobie bezproblemowo)
• porównując sprzątanie wzdłuż ścian Roomby i Neato u mnie zdecydowanie Roomba zajmuje 1 miejsce (szczotka wymiatająca tutaj jest bardziej skuteczna)
Myślę że z nadwrażliwością podeszłaś do pewnych kwestii.
- Uchwyt: mam duże łapy i nie mam problemu podnieść, przenieść. Problem pewnie byłby dla osób z długimi paznokciami.
- Pojemnik na śmieci: po prostu się go podnosi. Da się zauważyć lekki opór zatrzasku by pojemnik nie wyskoczył z uwagi na mikrostyk sygnalizujący brak pojemnika. Z zakładaniem pojemnika nie ma żadnego problemu. To coś w rodzaju wkładania baterii w telefonie komórkowym.
- Wystający element w Neato: pewnie chodzi o wieżyczkę z laserem. Każdy robot ma jakiś element wystający lub nie i się obija lub obciera. Uważał bym w tym miejscu na plus iż wykończenie neato nie jest błyszczące i podatne na zarysowania nawet przy zwykłym przecieraniu jak to ma miejsce w innych robotach. Niemniej jednak nie ma to wpływu na sprzątanie.
- Niezbyt dobrze radzi sobie z piaskiem: ze szklanką rozsypanego piasku na powierzchni 30x30cm z fugami nie radzi sobie za jednym przejazdem. Natomiast z piachem naniesionym na butach, błotem itp. nie zauważyłem żadnego problemu.
...
- Bardzo głośno pracuje: zdarza mu się zaklaskać silikonowymi piórami. Jednak gdy sprząta pod nieobecność czy też gdy czas sprzątania całego mieszkania zajmuje np. 30 minut można iść na kompromis i zlekceważyć tę niedogodność :)
- Nie wjeżdża pomiędzy szafki ustawione 42-45cm od siebie: u mnie wjeżdża pod krzesła gdzie rozstaw pomiędzy nogami jest ponad 40cm. Więc nie jest to reguła.

... i neato nie sprząta w apartamentowcu :)
---
GRZECH
Roomba 625 (PRO), Scooba 385, Neato XV-15 SW:2.4 '2011 [vel marysia].
Neato XV-15 SW:3.2.18755 '2013 [vel magda]
'2022- Mi Robot Vacuum-Mop 2 Pro [vel Mia]


Nie dyskutuj z idiotą. Sprowadzi cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem

Awatar użytkownika
barbapuppa
Robot Master
Posty: 3210
Rejestracja: 13 lut 2011, 21:07
Lokalizacja: Kraków

Post autor: barbapuppa » 12 kwie 2012, 22:56

odniosę się tylko do kilku kwestii
Zdarza mu się uderzyć w meble, lecz sporadycznie.
może za krótko testowałam, ale w meble u mnie nie uderzył ani razu, raczej w nogi od krzeseł i to te o mniejszej średnicy
GRZECH pisze:- Uchwyt: mam duże łapy i nie mam problemu podnieść, przenieść. Problem pewnie byłby dla osób z długimi paznokciami.
owszem mam paznokcie raczej średniej długości, więc na pewno to też stanowiło pewną niedogodność, ale bardziej miałam na myśli wygodę niesienia i brak obawy o wypadnięcie, zobacz sobie na uchwyty w Roombie czy Mincie, tam po prostu jest rączka, którą wygodnie złapać i nie ma w ogóle obawy, że nam wypadnie
myślę, że to bardziej kwestia estetyki, w praktyce mało kto będzie go nosił
GRZECH pisze:- Nie wjeżdża pomiędzy szafki ustawione 42-45cm od siebie: u mnie wjeżdża pod krzesła gdzie rozstaw pomiędzy nogami jest ponad 40cm. Więc nie jest to reguła.
no i to właśnie mnie zastanawia, bo pod krzesła i u mnie wjeżdżał, a między szafki nie
robiłam kilka prób w tym zakresie i zawsze efekt był ten sam, między szafki nie chce wjechać i posprzatać

[ Dodano: 2012-04-13, 21:32 ]
po przemyśleniu postanowiłam jeszcze skomentować sprawę piasku
kwestia naniesienia do domu/mieszkania piasku jest zależna od sytuacji "lokalowej"
Grzech pisze o sytuacji kiedy wracając do domu zostawiamy trochę swojego piachu i błota na klatce schodowej czy w windzie a potem jeszcze trochę na wycieraczce, ja o przypadku bezpośredniego przyjścia z podwórka i skorzystania jedynie z wycieraczki
jak widać w moim przypadku nie ma gdzie po drodze zostawić, czyli siłą rzeczy mamy piachu i błota troszkę więcej w domku z ogródkiem niż w mieszkaniu
zatem odkurzacz ma prawo różnie sobie dawać radę przy różnym stopniu zabrudzenia
-) Tester robotów na forum (-
........................................................................
Roomby 581, 780 i 980, Mint-Braava, RoboMop, Neato XV-11 i XV-25, Scooba 230 i 390 Moneual Rydis MR6500, HOBOT 188 i 268

szmulik
Posty: 34
Rejestracja: 02 sie 2012, 16:42
Lokalizacja: niewazne

Post autor: szmulik » 02 sie 2012, 17:12

barbapuppa pisze:Plusy:
• dobrze nawiguje
• szybko sprząta
• zawsze znajduje drogę do stacji bazowej
• nie uderza w meble
• nie trzeba zdzierać włosów z włosianej szczotki (aczkolwiek jak ktoś posiada członków rodziny posiadających takowe, to mimo wszystko zalecam zaglądać, bo coś tam się nawija)
• bez problemu radzi sobie z czarnymi dywanikami i płytkami
• dźwięk jaki wydaje przy odkurzaniu parkietów czy dywanów był dla mnie przyjemniejszy niż Roomby
• nie trzeba używać żadnych latarni, wg mnie ten pasek dołączony do zestawu jest zbyteczny, użyłam go tylko raz dla sprawdzenia czy działa, Neato doskonale orientuje się gdzie jest i ograniczanie go jest zupełnie niepotrzebne
• dobrze radzi sobie z przejazdami przez progi, czy wjazdami na dywany, choć małe wycieraczki i dywaniki przesuwa (zresztą jak i Roomba)

Minusy:
• uchwyt - a raczej jego brak, jest tylko niewielkie miejsce na włożenie palców i dosyć płytkie (trzeba uważać jak się niesie)
• pojemnik na śmieci - wg mnie sprawia nieco trudności, szczególnie początkującemu użytkownikowi, aby wyjąć trzeba użyć nieco siły (bałam się na początku, że mogę coś urwać), najgorzej jednak było z wkładaniem z powrotem, trzeba trafić dwoma ząbkami w otwory i pomanewrować (myślę, że po jakimś czasie przestaje to być problemem, ale początkowo sprawia trudność)
• wystający element w Neato może zostać porysowany pod szafkami narożnymi, gdzie odkurzacz ma możliwość zrobienia obrotu, wtedy też może zahaczyć górną częścią, z pozostałymi szafkami nie ma problemu
• niezbyt dobrze radzi sobie z piaskiem (dopiero za którymś razem udaje mu się z grubsza posprzątać), również nie zbiera drobnych koralików wielkości 1-2mm których użyłam do testów, również drobne kawałki - przylegające do parkietu - suchych liści nie zbiera
• w ogóle nie radzi sobie z dywanami
• firanki, zasłony, leżące na łóżku kapy (opadające do podłogi) traktuje jako meble i nie sprząta pod nimi, ani za nimi, a jedynie wzdłuż nich, czyli trzeba bardziej przygotować powierzchnię do sprzątania
• bardzo głośno pracuje na płytkach z fugami, a jak jeszcze jest na nich piasek, to hałas jest nie do wytrzymania
• nie wjeżdża pomiędzy szafki ustawione 42-45cm od siebie, generalnie zakamarki i spora ilość mebli o różnej głębokości na małej powierzchni może powodować niedokładne sprzątanie
• jeśli odbije się od jakiejś powierzchni to robi dosyć spory objazd (pozostaje nie posprzątana powierzchnia), szczególnie widać to było u mnie przy cienkich nogach od krzeseł (z grubymi dobrze sobie radził) oraz balaskami od barierki przy schodach, które ustawione są pod kątem, niestety te miejsca nie zostają potem posprzątane przy okazji tego konkretnego sprzątania
• miał problem wyplątaniem się z kabla od Minta (jest dosyć cienki i ma końcówkę pod kontem prostym) i zawisł na niej, ale Roomba podobnie ma z tym kablem problem, z pozostałymi nie było takiego problemu
• niestety ma problem z cienkimi frędzlami ok.5cm długości od dywanów, blokuje się na nich (Roomba radzi sobie bezproblemowo)
• porównując sprzątanie wzdłuż ścian Roomby i Neato u mnie zdecydowanie Roomba zajmuje 1 miejsce (szczotka wymiatająca tutaj jest bardziej skuteczna)

Generalnie jest OK.
Jeśli nie posiadacie dywanów, mieszkanko w apartamentowcu bez zwierzaków nowocześnie urządzone (czyli niewiele mebli) i lubicie porządek, a minusy nie przeszkadzają, to myślę, że możecie być zadowoleni z codziennego (!) użytkowania.
W warunkach podobnych do moich Neato niestety się nie sprawdzi!
Witam
Testuje XV-15 od jakiegoś czasu, dziwne że nie zauważyłem większości wad tu opisanych. Nie wiem czy to kwestia egzemplarza, czy coś innego.

Odnosząc się to tego testu, testowany prze zemnie egzemplarz, doskonale sobie radzi z piaskiem , liściami jaki ziarnami słonecznika. Z tymi ostatnimi trzeba uważać po zakończeniu pracy bo nie są wszystkie wsypane i jak się podniesie robota to mogą wylecieć spowrotem na podłogę.

Wręcz doskonale radzi sobie z dywanami zarówno o krótkim jak i dłuższym włosem.

Po odkurzeniu całego domu mogę stwierdzić ze dom jest tak samo czysty jak po sprzątaniu Henrym. Jednak sprzątanie było na przygotowanej powierzchni, tak jak podniesione krzesła itp.

Odkurzacz leciutko obija się meble i widać ze stara się wjechać w każde miejsce, jednak mimo wszystko gdy na drodze stoją krzesła to w promieniu kilku centymetrów od nóg krzeseł zostają śmieci.
Tu myślę że by się przydało pomyśleć nad opcja lekkiego przesuwania krzeseł.

Jeśli chodzi krawędzie to trzyma się na styk ze ścianami i nie wiem czy to reguła ale za każdym razem krawędzie odkurzał po 2 razy. Mimo wszystko zawsze coś zostanie w rogach.

Nie zauważyłem żadnej różnicy w dźwięku miedzy odkurzaniem kafelek a paneli , dźwięk jest identyczny tylko na dywanach jest ciszej.

Ogólnie jest trochę głośny, ale to jednak odkurzacz więc czego się spodziewać.

Ogólnie jestem zadowolony, wiadomo że wady zaczną wychodzić z czasem.

ODPOWIEDZ