jaki odkurzacz wybrać???

modele, testy, recenzje, opinie

Moderatorzy: GRZECH, barbapuppa, sondejm, Tester

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mystic
Robo Koneser
Posty: 835
Rejestracja: 05 cze 2009, 19:03
Lokalizacja: gory i doliny

Post autor: Mystic » 14 lis 2009, 20:08

Szanowny Panie,

Jest zatem szansa nas uswiadomic i zniechecic wszystkich kupujacych z USA!
prosze o zalaczenie tego listu na tym forum. Przekonajmy sie co sadzi o tym Irobot.

Czekamy.

DLF- firma
Posty: 19
Rejestracja: 15 maja 2009, 10:23
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: DLF- firma » 19 lis 2009, 20:19

Szanowny "Mystic", jak już zaznaczyliśmy w poprzednim poście, informacja firmy iRobot jest dostępna w siedzibie naszej firmy bądź udostępniana do wglądu osobom uczestniczącym w prezentacji.
Każdy zainteresowany sam zdecyduje skąd nabyć urządzenie. Zależy nam jednak na tym, aby klienci wiedzieli o różnicach między modelami amerykańskimi a europejskimi. Zdawali sobie sprawę z różnic między modelami np. amerykańska Roomba 610 jest innym modelem niż oferowana w Europie Roomba 625, a w konsekwencji skąd wynika różnica w cenie. Chcemy, aby wiedzieli, że aby skorzystać z bezpłatnej gwarancji na urządzenie zakupione w USA będą musieli odesłać urządzenie do USA na własny koszt i liczyć się z tym, że mogło ono utracić gwarancję ze względu na jego użytkowanie poza granicami Ameryki, co jest powszechnie stosowaną praktyką np. iPHONE zakupiony w USA i przywieziony do Polski, mimo dokupienia płatnej gwarancji obejmującej cały świat, traci ją ze względu na korzystanie z urządzenia w polskiej a nie amerykańskiej sieci komórkowej.
Dla części osób zainteresowanych zakupem powyższe informacje będą miały niebagatelne znaczenie.

easyrider
Posty: 15
Rejestracja: 14 wrz 2009, 20:00
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Post autor: easyrider » 21 lis 2009, 20:34

DLF- firma pisze:...Zależy nam jednak na tym, aby klienci wiedzieli o różnicach między modelami...
jakoś nie bardzo wam zależy... skoro takie tajemnice robicie :)
bo według ogólnie dostępnych informacji w internecie - nie różnią się niczym...
DLF- firma pisze:...różnic między modelami np. amerykańska Roomba 610 jest innym modelem niż oferowana w Europie Roomba 625, a w konsekwencji skąd wynika różnica w cenie...
w takim razie ja zamawiam prezentację - z góry uprzedzam że nic nie kupię (jak widać w stopce już mam komplet),
ale jeśli to jedyny sposób żeby dowiedzieć się, czym różnią się modele 610 i 625...




Jak to się dzieje, że np. czeski dystrybutor sprzedaje Scoobę 385 za 1624 zł (10075 koron)?
Roombę mają "tylko" 581 za 1895zł... (11756)
Niemcy mają Scoobę 385 za 1780 zł (429euro), Roomba 581 u nich droga - 2070zł... (499)
Słowacy mają identyczne ceny jak Niemcy...

Żaden z "sąsiadów" nie ma w ofercie Roomby 625, najwyższy (najdroższy) model w ofercie to 581 - ale oprócz tego wszyscy mają w ofercie tani 520, nowy 555, i 563 dla śierściuchów...

A teraz parę pytań retorycznych:
-Czy te kraje nie leżą w europie?
-Czy może oficjalni dystrybutorzy nielegalnie sprzedają "amerykańskie" modele?
-Czy oni podatków i cła nie płacą?
-Oczywiście nie dają gwarancji?
Roomba 560 + Scooba 330

DLF- firma
Posty: 19
Rejestracja: 15 maja 2009, 10:23
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: DLF- firma » 26 lis 2009, 17:05

Szanowny "easyrider",
Możemy się mylić, ale dostępne w internecie informacje zazwyczaj podają osoby, które chcą sprzedać Roombę 610 i nie informują bądź nie znają różnic między modelami. A do nich należy chociażby nie spełnianie przez Roomby amerykańskie restrykcyjnych norm europejskich w zakresie ochrony środowiska oraz jakości, o czym pisaliśmy w jednym z poprzednich postów. Właśnie brak zgodności z tymi normami potwierdza iRobot w piśmie skierowanym do polskich konsumentów, którego kopie posiadają nasi przedstawiciele handlowi i okazują ją podczas prezentacji domowych na życzenie.
Zachęcamy oczywiście do przyjęcia prezentacji. Proszę podać Pana imię i nazwisko oraz telefon kontaktowy, abyśmy mogli umówić spotkanie w wybranym przez Pana terminie.
Porównanie cen jakie Pan przedstawił choć bardzo efektowne, jest nie do końca prawdziwe. Na niemieckiej stronie iRobota (http://www.iroboteurope.de/search?page= ... STRING=625) znajdzie zarówno Pan jak i wszyscy zainteresowani Roombę 625 w cenie 799 Euro. Co oznacza, że nasi sąsiedzi również mają ją w swojej ofercie i to w cenie za jaką można ją nabyć u polskiego dystrybutora.
Pomijając jednak to niedopatrzenie, każdy przedsiębiorca czy w Polsce czy w Europie decyduje o swojej ofercie w odpowiedzi na zapotrzebowanie rynku. Również my, chcąc zaoferować naszym klientom w Polsce to czego oczekują i w najlepszej jakości, zdecydowaliśmy się na wprowadzenie Roomby 625. Stąd w naszej ofercie model Roomby, która naszym zdaniem najlepiej odpowiada na zapotrzebowanie polskiego klienta zarówno pod względem jakości, wyglądu jak i precyzyjności wykonania. Dostosowaliśmy ofertę do wysokich oczekiwań polskiego odbiorcy.
Mimo, że uznał Pan końcowe pytania za retoryczne chcielibyśmy jednak udzielić na nie odpowiedzi.
"-Czy może oficjalni dystrybutorzy nielegalnie sprzedają "amerykańskie" modele?
-Czy oni podatków i cła nie płacą?
-Oczywiście nie dają gwarancji?"
Sprzedają legalnie, płacąc podatki i cła i z pewością udzielają gwarancji w swoich i jedynie swoich krajach.
Jak sam Pan jednak zauważył mają oni różną od polskiej ofertę, w której znajdują się modele niższe niż oferowane przez autoryzowanego importera w Polsce, a więc też i w niższej cenie, których nie można porównywać do Roomby 625. Wśród europejskich sprzedawców znaleźć też można, co nadmieniliśmy wyżej, Roombę 625 w cenie takiej samej jak w Polsce (zachęcamy również do sprawdzenia strony francuskiej: http://www.robopolis.com/find_key-625-fr.html).
Różnica polega również na tym, że w Polsce dajemy naszym klientom możliwość obejrzenia urządzenia i sprawdzenia jego skutecznosci przed zakupem na prezentacji w domu klienta, co oznacza również pomoc i wsparcie w trakcie jego użytkowania. Takiej możliwości nie mają osoby dokonujące zakupu przez Internet, a wielu naszych klientów możliwość obejrzenia urządzenia przed zakupem uznawało za duży atutu.

easyrider
Posty: 15
Rejestracja: 14 wrz 2009, 20:00
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Post autor: easyrider » 27 lis 2009, 11:09

DLF- firma pisze:Możemy się mylić, ale dostępne w internecie informacje zazwyczaj podają osoby, które chcą sprzedać Roombę 610
Możecie... i mylicie się - wszystkie informacje zaczerpnąłem z oficjalnych stron dystrybutorów, a nie od sprzedawców z Allegro
DLF- firma pisze:Na niemieckiej stronie iRobota znajdzie zarówno Pan jak i wszyscy zainteresowani Roombę 625 w cenie 799 Euro.
Fakt - dzisiaj jest. Gdy pisałem poprzedni post to go jeszcze na ich stronie nie było.
Ale to nic nie zmienia...
DLF- firma pisze:Co oznacza, że nasi sąsiedzi również mają ją w swojej ofercie i to w cenie za jaką można ją nabyć u polskiego dystrybutora.
Co raczej oznacza że ktoś ma problem z matematyką...
799 Euro w niemczech (3300 zł po obecnym kursie) = 1040 Euro (4300 zł)
DLF- firma pisze:każdy przedsiębiorca ... decyduje o swojej ofercie w odpowiedzi na zapotrzebowanie rynku.
To wydaje się logiczne... szkoda że jednak nie każdy
DLF- firma pisze:Również my, chcąc zaoferować naszym klientom w Polsce to czego oczekują i w najlepszej jakości, zdecydowaliśmy się na wprowadzenie Roomby 625. Stąd w naszej ofercie model Roomby, która naszym zdaniem najlepiej odpowiada na zapotrzebowanie polskiego klienta zarówno pod względem jakości, wyglądu jak i precyzyjności wykonania.
Dostosowaliśmy ofertę do wysokich oczekiwań polskiego odbiorcy.
Na jakiej podstawie oceniacie że klient jednego z najbiedniejszych krajów w Unii chce płacić najwyższe ceny, że oczekuje najwyższego modelu odkurzacza?

Przecież ilość kupionych sztuk poza granicami naszego kraju (prywatny import, eBay, Allegro) tańszych modeli najlepiej pokazuje czego oczekuje klient... a Wy to chyba błądzicie głową w chmurach ;)
DLF- firma pisze:i z pewością udzielają gwarancji w swoich i jedynie swoich krajach.
to chyba tak jak u nas, nie?

DLF- firma pisze:Jak sam Pan jednak zauważył mają oni różną od polskiej ofertę, w której znajdują się modele niższe niż oferowane przez autoryzowanego importera w Polsce, a więc też i w niższej cenie, których nie można porównywać do Roomby 625
To w czym problem żeby wprowadzić ze dwa tańsze modele?
No tak - tylko wtedy nikt by nie kupował tych których tak bardzo polski klient oczekuje... :lol:
DLF- firma pisze:Różnica polega również na tym, że w Polsce dajemy naszym klientom możliwość obejrzenia urządzenia i sprawdzenia jego skutecznosci przed zakupem na prezentacji w domu klienta...
tak... za 1000 złotych... to ja dziękuję za taką prezentację.


Ciekawe że wszystkie kwestie dotyczą tylko Roomby... a o Scoobie ani słowa
Czyżby dlatego że 1700 = 3750 :?:
No bo modele te same, to pewnie i cena
DLF- firma pisze:w cenie takiej samej jak w Polsce
:evil:
Roomba 560 + Scooba 330

DLF- firma
Posty: 19
Rejestracja: 15 maja 2009, 10:23
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: DLF- firma » 07 gru 2009, 20:26

Nie wszystkie różnice między modelem Roomby 610 a 625 będą podane na stronie internetowej. Informacji o tym, że Roomba 625 oferowana przez polskiego dystrybutora spełnia normy CE czy normy dotyczące ochrony środowiska RoHS nie znajdzie się na stronie np. producenta, firmy iRobot. A dostosowanie Roomby 625 do wymagań rynku europejskiego wpływa na koszt urządzenia. Innym przykładem niech będzie zasilacz, który dostanie Pan zarówno z Roombą produkowaną na rynek amerykański jak i polski, które jednak są dostosowane do innego napięcia prądu. Są też różnice w wyposażeniu jak np. centrum sterowania dostępne tylko z Roombą europejską.
Możemy również zapewnić, że Roomba 625 jest w ofercie niemieckiego dystrybutora i na jego stronie internetowej dłużej niż umieszczony przez Pana w dniu 21.11.2009 post, tak samo z resztą jak i oferta na stronie francuskiej. Tak jednak jak w przypadku różnic między modelami Roomby, nie wszystko jest widoczne na pierwszy rzut oka :)
„Co raczej oznacza że ktoś ma problem z matematyką...
799 Euro w Niemczech (3300 zł po obecnym kursie) = 1040 Euro (4300 zł)” (Pana wypowiedź z 27.11.2009).
Bardzo chcielibyśmy być w strefie Euro dzięki czemu uniknęlibyśmy różnic kursowych. Czas zakupu tego urządzenia przez nas, a czas sprzedaży tego produktu w Polsce ze względu na procesy planowania produkcji czy logistyki dostaw jest bardzo długi, co niestety niesie ryzyko kursowe. Jak bardzo zmieniała się wartość naszej narodowej waluty w tym roku wszyscy wiemy. Spowodowało to, że kupowaliśmy urządzenia po dużo gorszych kursach niż obecnie i ma to przełożenie na cenę, za którą oferujemy nasz produkt.
Co do przedsiębiorców to możemy śmiało stwierdzić, że polskie prawo daje każdemu przedsiębiorcy prawo do podejmowania działalności gospodarczej w sposób swobodny. I tak długo jak przedsiębiorca płaci podatki, cła, opłaty i działa zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, a nie w tak zwanej „szarej strefie”, może prowadzić wybraną przez siebie działalność w wybrany przez siebie sposób.
Nawiązując do Pana wypowiedzi na temat zamożności polskiego społeczeństwa pragniemy nadmienić, że na początku naszej działalności związanej ze sprzedażą Roomby przeprowadziliśmy badania rynku, które ujawniły, że dla polskiego klienta ważne są zarówno jakość urządzenia, obsługa przy zakupie jak i obsługa posprzedażowa. Zrezygnowaliśmy z poprzednich modeli na rzecz Roomby 625, ponieważ niższe modele również nie są ofertą dla przeciętnego polskiego klienta, który jeśli kieruje się względami finansowymi to kupuje zwykły odkurzacz za 300-400 zł, a nie robota. Robiąc badania na stoiskach w wybranych centrach handlowych, ustaliliśmy, że większość finalnych kupców deklarowała chęć zakupu "jeśli przyjedziemy i pokażemy, że urządzenie naprawdę będzie działać u niego w domu w rzeczywistych warunkach, a nie na stendzie ” i dlatego oferujemy Roombę w systemie sprzedaży bezpośredniej, który pozwala na obejrzenie urządzenia w warunkach domowych i sprawdzenie jego działania. Dlatego też zaproponowaliśmy Roombę 625 Professional, przy której powstaniu brano pod uwagę opinie również polskich klientów.
Według naszych badań w Internecie sprzedaje się wielokrotnie mniej urządzeń niż my sprzedajemy jako firma. Nie wykluczamy jednak w przyszłości możliwości otwarcia również tego kanału dystrybucji dla jednego ze starszych, czyli tańszych modeli.

robert
Posty: 1
Rejestracja: 16 sty 2010, 9:31
Lokalizacja: PL

Post autor: robert » 16 sty 2010, 10:08

Drogi Importerze,

Żeruje Pan na niewiedzy i naiwności klienta. Powtarza Pan jak mantrę, że koszty CE są wysokie, że prowadziliście profesjonalne badania rynkowe, że Wasz wybór podyktowany jest troską o wymagającego polskiego klienta. To są wszystko potworne bzdury.

Wasze szkolenia produktowe mają na celu znalezienie odpowiedzi na wszystkie trudne pytania, ale po Waszej prezentacji zastanawiam się, czy nagranie powstałe z tego spotkania nie nadaje się do UOKIK. Dlaczego? Kłamiecie, Panowie. I tak naprawdę, nawet jeśli Pana tłumaczenia dotyczące Roomby brzmią dla mniej rozgarniętych klientów wiarygodnie, to cała szopka z garnkami Kohersen w promocji (bo nowa luksusowa firma wchodzi dopiero na rynek) obnaża Wasze intencje i sposób działania.

Zapyta się Pan gdzie kłamiecie? W różnych kwestiach. Proszę nie zapominać że akwizytorzy to tylko ludzie, i nawet po intensywnym praniu produktowym mają tendencje chodzić w prezentacjach na skróty. Ja się np. dowiedziałem, że Roomby kupione poza DLF nie mają gwarancji. Na pytanie "nie mają gwarancji DLF, a co z gwarancją producenta?" usłyszałem że producent na terenie Polski nie zapewnia gwarancji. Otóż zapewnia, bo tak stanowi prawo UE i klient ma prawo to wiedzieć.

Wasza polityka rynkowa jest niestety typowa do firm sprzedaży bezpośredniej. Wyłączność (bo to uniemożliwia bezpośrednie porównanie ceny oraz chroni przed wojną cenową) i targeting do zamożnych (bo tylko tam emocje biorą górę nad chłodną kalkulacją i jest szansa za godziwy zarobek). Będzie się Pan wił jak piskorz, ale z faktami Pan nie podyskutuje - a te mówią że mamy w Polsce najdroższą Roombę w Europie (jak jest w Azji to nie wiem), bo Wy tak chcecie. Nie klienci, tylko DLF. Cała bajka o specjalnym modelu Roomby działa na analogicznej zasadzie jak te nieszczęsne garnki, czyli stworzyć model/markę który nie modlega obiektywnemu porównaniu w warunkach rynkowych.

PS. Koszty dostosowania produktu do CE producent ponosi jednorazowo i przy seryjnej produkcji AGD/RTF nie stawowią one więcej niż 1% kosztów. Wiem, bo pracowałem w tej branży.

PS2 Roomba w USA jest tańsza nie dlatego że tam są mniej restrykcyjne normy (czytał Pan kiedyś normy amerykańskie ?). Tam jest inna polityka rynkowa (marża przez ilość) i inna grupa docelowa (Roomba jest produktem dla wszystkich).

kubapuch
Posty: 1
Rejestracja: 19 sty 2010, 16:22
Lokalizacja: pcim
Kontakt:

Post autor: kubapuch » 19 sty 2010, 16:56

Szanowny Panie z DLF

Proszę nie traktować nas jak idtiotów.
Nikt nie mówi o kupnie Roomby czy Scooby na Allegro ale np tu:

wchodzimy na irobot.com, klikamy Jump To -> International Customers i wyswietla nam się strona z europejskimi dystrybutorami.
Jak wół stoją tam rekomendowane przez nich e-sklepy we:
Francji
Niemczech
Ameryce Płn.
Wielkiej Brytanii
link: http://resources.irobot.com/index.php/global

Zainteresowanych scoobą ucieszą ceny w UK (dużo Polaków, można się wybrać tanimi liniami za grosze)

http://www.iroboteurope.co.uk (Scooba 385 za 299 funtów - w PL dokładnie ten sam model 3750 PLN)

lub np. w Niemczech (blisko)

http://www.iroboteurope.de (Scooba 385 za 430 Euro)


Najdroższe modele Roomby kosztują odpowiednio:

http://www.iroboteurope.co.uk - Model 581 - 399 GPB

http://www.iroboteurope.de - Model 581 - 500 Euro
A proponowany przez Pana Model 625 Professional - 800 Euro (co nijak ma się do 4500 PLN)

O ile dobrze pamiętam (a z racji wykonywanego zawodu mogę sądzić że z pamięcią to akurat u mnie jest wszystko OK), to obydwa kraje należą do UE, więc opłacanie cła nam odpad, a wszelkie sprawy związane z gwarancją na całe szczęście reguluje Komisja Europejska a nie Pan. Dla Pańskiej wiadomości: jako dystrybutor urządzeń firmy iRobot jest Pan zobowiązany do zapewnienia serwisu dla wszystkich użytkowników modeli, objętych sprzedażą na danym rynku.
Nie może sobie Pan nie przyjąć odkurzacza tylko dlatego, że nie został kupiony od Pana.
Każdemu odesłanemu proponuję zgłoszenie takiego faktu tutaj:
http://www.uokik.gov.pl/pl/ochrona_konsumentow
lub do najbliższego radcy prawnego.
Odechce się Panu tworzenia domorosłych aktów prawnych a może zainteresuje się Pan dyrektywami Komisji Europejskiej.

Sprawa druga.
Wprowadza Pan klientów w błąd (za pomocą strony internetowej i swoich przedstawicieli, z którymi miałem przyjemność rozmawiać), że Scooba nie usuwa kurzu, piasku i należy do tego wykorzystać inny produkt (oczywiście Roombę za 4500 z VAT).

Co możemy przeczytać na stronie producenta w sekcji FAQ?:

Does Scooba vacuum before it washes and scrubs?

Scooba sweeps up loose crumbs, sand and dirt to prep the floor before it washes, scrubs and squeegees the floor.

Więc nie dajemy się naciągnąć na Roombę, skoro jej nie potrzebujemy.

Osobiście z radością czekam na moment wystąpienia jakiejkolwiek usterki w moim odkurzaczu, tylko po to, żeby udowodnić Panu, że naprawa zostanie dokonana w Pańskich serwisach.

Pozdrawiam

Ors
Posty: 6
Rejestracja: 21 sty 2010, 12:32
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Ors » 21 sty 2010, 13:30

Jak najdalej od "firmy" DLF! To towarzystwo interesuje tylko sprzedaż z marżą przekraczającą 150% i ewentualna naprawy za kasę z takim samym narzutem. O jakichkolwiek naprawach gwarancyjnych zapomnijcie. Będą Wam poprzez swoje "serwisy" wciskać ciemnotę o "niewłaściwej eksploatacji urządzenia". Mam jak najgorsze doświadczenia w tym względzie - szczególnie pozdrawiam tutaj "fachowców" z odziału "Sante" w Mikołowie. Przestrzegam wszystkich - kupować tak, bo urządzenie jest świetne, ale z daleka od DLF, no chyba że macie kasę do wyrzucenia, ale w takim wypadku polecam Owsiaka, PAH albo Caritas ...

DLF- firma
Posty: 19
Rejestracja: 15 maja 2009, 10:23
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: DLF- firma » 01 lut 2010, 20:49

Szanowny Panie Robercie,
Uprzejmie informujemy, że drogie nie są koszty samej certyfikacji, ale PRODUCKJI urządzeń spełniających normy europejskie, które są bardziej restrykcyjne w pewnych obszarach niż normy amerykańskie. W szczególności w zakresie jakości i ochrony środowiska. Przypominamy, że USA ma mniejsze wymagania w tym zakresie niż UE.
Ponieważ nasze urządzenia sprzedaje kilkadziesiąt samodzielnych i niezależnych firm poprzez swoich przedstawicieli handlowych, którzy często są również samodzielnymi przedsiębiorcami, nie mamy możliwości w pełni kontrolować kto, co i jak mówi na spotkaniach z klientami. Zależy nam na rzetelnym informowaniu klientów i dobrej ich obsłudze, dlatego poprosimy o informację na adres reklamacje@dlf.pl z podaniem kto, kiedy i z jakiej firmy był u Pana na spotkaniu oraz jakie informacje lub zachowania wzbudziły Pana wątpliwości. Pozwoli to nam przyjrzeć się pracy tej konkretnej osoby i w razie potrzeby skorygować ją.
Natomiast my jako importer nie możemy odpowiadać za to, że taki niezależny agent pomyli słowo „Brand”, „marka” z „firma”. Kohersen to jest NOWA MARKA, która wchodzi na rynek, a nie firma. Nie odpowiadamy za to, że ktoś pomylił te pojęcia. Bardzo prosimy o zgłoszenie do nas danych przedstawiciela, który myli pojęcie FIRMY i MARKI, a doszkolimy go w tym zakresie.
Co do gwarancji producenta. Nie będąc producentem nie jesteśmy w żaden sposób zobowiązani, ani nawet nie mamy prawa dokonywać napraw urządzeń zakupionych poza naszą siecią. Jeżeli ktoś kupił Roombę w USA to, zgodnie z zapisami amerykańskiej gwarancji producenta, traci ją po przekroczeniu przez urządzenie terenu USA. Jeżeli dokonał Pan zakupu w Europie, to proszę zwrócić się do sprzedawcy. Bardzo prosimy o wskazanie przepisów prawa, na które się Pan powołuje, bo według naszej najlepszej wiedzy działamy w zgodzie z przepisami prawa.
Model Roomby 625 jest najwyższym modelem, który oferujemy, i który można w Polsce zakupić na prezentacjach domowych, podczas których nasi agenci oferują ceny (lub warunki zakupu) korzystniejsze niż te znane Panu ze strony internetowej.
Roomba w USA jest tańsza, ponieważ są tam mniej restrykcyjne normy niż w UE (np. ROHS), jest to większy i bardziej chłonny rynek oraz istnieją tam inne skłonności konsumentów: niższa jakość za niższą cenę. Odwrotnie niż w Europie. Nie wykluczamy jednak w najbliższej przyszłości wprowadzenia tańszych, starszych modeli.

DLF- firma
Posty: 19
Rejestracja: 15 maja 2009, 10:23
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: DLF- firma » 01 lut 2010, 20:57

Szanowny Kubapuch,
Jak najbardziej może Pan sprowadzić Roombę spoza sieci DLF z innych krajów europejskich, jednak w żaden sposób żadne prawo nie zobowiązuje nas do zapewnienia serwisu dla tych urządzeń. W przypadku takiego zakupu i wystąpienia usterki (czego Panu nie życzymy oczywiście) proszę zwrócić się do SPRZEDAWCY.
Co do Scooby, to sprawa ma się podobnie jak z miotłą i mopem. Jeżeli nie zamiecie Pan wcześniej podłogi zwykłą miotłą to mycie jej mopem jest bardzo utrudnione lub wręcz niemożliwe. Jest to logiczne i każda gospodyni potwierdzi, że ściąganie z podłogi piachu mopem jest niewłaściwe. Na naszej stronie internetowej informujemy zgodnie z prawdą: "ROOMBA sprząta podłogę na sucho, następnie SCOOBA myje podłogę na mokro jednocześnie wykonując następujące czynności (...)". Bardzo prosimy o zgłoszenie do nas danych przedstawiciela, który według Pana twierdzi, że Scooba nie może działać bez Roomby, a doszkolimy go w tym zakresie, ponieważ Scooba może działać samodzielnie, ale przy bardzo zapiaszczonej podłodze lepiej najpierw użyć Roomby. To oczywiste :-)

DLF- firma
Posty: 19
Rejestracja: 15 maja 2009, 10:23
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: DLF- firma » 01 lut 2010, 21:00

Drogi anonimie ORS,
Bardzo łatwo rzucać oszczerstwa w Internecie. Można na przykład napisać, kryjąc się pod anonimowym nickiem, że ORS to … (tu wstaw dowolny epitet) i już wszyscy się zastanawiają, czy ORS jest …, czy nie jest …
Natomiast, jeżeli ktoś niewłaściwie i niezgodnie z instrukcją eksploatuje urządzenie to naprawdę, z całym szacunkiem, ale nie możemy ponosić odpowiedzialności za usterki powstałe wskutek tego :-)
Co więcej Producent nie rozliczy z nami takich kosztów napraw ani uszkodzonych części.
Podał nam Pan nazwę konkretnego serwisu, co do którego miał Pan zastrzeżenia. Bardzo prosimy również o kontakt na adres reklamacje@dlf.pl z podaniem numeru urządzenia i daty kontaktów z serwisem, a w miarę możliwości również nazwisko osoby, z którą Pan rozmawiał, abyśmy te uwagi mogli zweryfikować i w razie potrzeby skorygować. Jako importer współpracujemy z kilkudziesięcioma niezależnymi przedsiębiorcami i chcąc wpływać na poprawę ich pracy musimy operować faktami. Trudno za takie uznać anonim zamieszczony w Internecie.

prezes
Posty: 3
Rejestracja: 03 lis 2009, 7:45
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: prezes » 09 lut 2010, 13:32

Oj oj, ale o ile się orientuje to znak CE niesie za sobą minimalne koszty i jest deklaracją zgodności z normami europejskimi. Nie sądzę także aby IROBOT z USA nie spełniał norm ochrony środowiska jak i kompatybilności elektromagnetycznej w U. Na pewno także nieopłacalne byłoby np: zmiana technologi produkcji plastiku na UE... BEZSENS.

Przyznajcie się szczerze że modele te różnią się tylko zasilaczem i znaczkami na "tabliczce znamionowej"

DLF- firma
Posty: 19
Rejestracja: 15 maja 2009, 10:23
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: DLF- firma » 16 lut 2010, 17:12

Szanowny Panie Prezesie,
Nasze informacje opieramy na informacjach producenta. Normy amerykańskie i europejskie, czy środowiskowe czy bezpieczeństwa, różnią się między sobą, co zwyczajnie wymusza produkcję różnych urządzeń dla różnych rynków dostosowanych do różnych wymagań na tych rynkach obowiązujących. Urządzenia iRobot produkowane na rynek amerykański spełniają wszelkie normy dla tego rynku wymagane, które są jednak inne niż wymagania europejskie. Pisze Pan, że nie sądzi, aby Roomba w wersji amerykańskiej nie spełniała określonych norm. Sugerujemy więc, aby przebadał Pan takie urządzenie na zgodność z normami europejskimi. My zakładamy, że iRobot wie co mówi.
Zaznaczaliśmy również, że sama certyfikacja nie niesie ze sobą dużych kosztów, ale drogie jest dostosowanie urządzeń do tych wymagań i produkcja zgodna z wymaganiami technicznymi, środowiskowymi, czy bezpieczeństwa.

Ors
Posty: 6
Rejestracja: 21 sty 2010, 12:32
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: Ors » 09 mar 2010, 11:09

Szanowny DLF - firma.
Moje zastrzeżenia wysłano ze strony http://www.roomba.pl/serwis.php
dnia 2009-12-31 o godzinie 13.45 jako zgłoszenie serwisowe. Jeżeli w ciągu 6 tygodni firma mieniąca sie oficjalnym serwisem nie reaguje, wysyłając chociażby informacje o otrzymaniu sygnału o problemie, to ja przepraszam. A jakością usług tzw. "przedstawicielstwa w Polsce" postaram sie zainteresować bezpośrednio producenta urządzenia.
Ponadto wysłałem zgłoszenie jeszcze raz 18 stycznia 2010 o godz. 11.21 na adres sekretariat@dlf.pl i oczywiście echo - radziłbym przejrzeć pocztę. Oczywiście w obydwu przypadkach podane były wszystkie dane, łącznie z numerem faktury i numerem seryjnym urządzenia. A pisanie o "niewłaściwej i niezgodnej z instrukcją eksploatacji urządzenia" przypomina słynne "niedostosowanie prędkości jazdy do warunków drogowych". Gwarancja będzie honorowana tylko wtedy, jeżeli urządzenie nie będzie miało usterek, lub jeżeli w okresie gwarancji nie będzie eksploatowane - taka jest dewiza waszej firmy.
PS. Chiałem też uprzejmie poinformować was, iż kilka tysięcy osób do których mogłem, dzięki sieci resortowej wysłać informacje o rzetelności firmy dlf - otrzymało je. Miałem tez potem kilkadziesiat telefonów od waszych potencjalnych klientów, którym szczerze odradziłem zakupy u waszych przedstawicieli. Myślę, że wasze straty o kilka rzędów wielkości przekraczają oszczędności, które dzięki nierzetelnej obsłudze mnie jako klienta wygospodarowaliście.

ODPOWIEDZ