Roomba 531-uszkodzony czujnik zderzeniowy

krzywy1 · Post autor: **krzywy1** » 28 mar 2012, 21:36

Witam wszystkich na forum. Ja również zakupiłem roombe, ale ponieważ nie stać mnie na nowy model, a jednocześnie lubię sam naprawiać różne rzeczy, kupiłem uszkodzoną na allegro. Po zrobieniu bult-in-test okazało się, iż lewy czujnik zderzeniowy jest uszkodzony. Wiem, że jest on w formie blaszki. I teraz pytanie, wymieniać, czy próbować go naprawiać i czy wogóle można go naprawić?

lekwp · Post autor: **lekwp** » 28 mar 2012, 23:26

Witaj

. Forumowicze zaawansowani technicznie na pewno odpowiedzą.
Ja znalazłem alternatywę w postaci :
http://allegro.pl/usluga-naprawy-autory ... 24351.html , ponadto Mystic świadczy też pewne usługi w tym zakresie tak przynajmniej ma w podpisie.
Zakładam że komplet czujników na aletanio za 130 pln już obejżałeś. Pozdrawiam

Może to coś pomoże...
http://www.schneordesign.com/Avi/irobot/roomba_mod2.htm

krzywy1 · Post autor: **krzywy1** » 29 mar 2012, 6:34

lekwp dzięki za linki, szczególnie ten ostatni bardzo interesujący. Wysyłka do serwisu raczej nie wchodzi w grę, chcę to zrobic sam. Uszkodzony jest lewy sensor zderzaka, jak wykazało w teście, po naciśnięciu zderzaka zwiera się i nie odbija, chyba, że naciśnie się prawy sensor. Ale zauważyłem też, że to widać wizualnie po zderzaku, że lewa strona po naciśnięciu nie wraca do końca, prawa wraca bez problemu. Więc być może sensor jest ok. Co wypycha zderzak z powrotem?, te dwie cienkie blaszki czy coś jeszcze?
Dodam jeszcze, że póki lewy zderzak roomby nie zostanie naciśniety, roomba sprząta normalnie

anwali · Post autor: **anwali** » 29 mar 2012, 11:50

a nie mógłbyś przykeić tam jakiejś spreżynki, tak żeby pomagała w odbijaniu ?
coś a'la A. Słodowy

Post autor: **GRZECH** » 29 mar 2012, 13:08

Przeczytaj tematy, które były już na forum.
Może się przydadzą.

postlink/1217.htm#1217
lub ewentualnie TU

Post autor: **Mystic** » 29 mar 2012, 13:18

Krzywy1: lutowac umiesz, lutownice i miernik masz?

krzywy1 · Post autor: **krzywy1** » 29 mar 2012, 14:08

Mystic pisze:Krzywy1: lutowac umiesz, lutownice i miernik masz?

Spoko, jasne,że mam

a lutuje od przedszkola. Co mam robić?

dafi · Post autor: **dafi** » 29 mar 2012, 14:12

Zdejmji zderzak sprawdź czujniki bez niego .

krzywy1 · Post autor: **krzywy1** » 29 mar 2012, 14:15

dafi, bez zderzaka dzialają

dafi · Post autor: **dafi** » 29 mar 2012, 14:34

Wydaje mi się za masz pęknietą spręzynę (powinna być jedna długa blaszka nie dwie) .

krzywy1 · Post autor: **krzywy1** » 29 mar 2012, 14:51

teraz spojrzałem i faktycznie jest jedna blaszka z dwoma wąsami z każdej strony, ale jest cała.

dafi · Post autor: **dafi** » 29 mar 2012, 15:51

Zderzak powinien bardzo luźno się przemieszczać i nic nie powinno go blokować.
Sprawdź i wyczyść wszystko zwróć uwagę co może blokować zderzak.
Zderzak jest odpychany przez sprężynę - blaszkę na środku robota oraz na bokach przez ramiona czujników zderzaka które w środku maja sprężyny.

Post autor: **Mystic** » 29 mar 2012, 21:04

krzywy1 pisze:teraz spojrzałem i faktycznie jest jedna blaszka z dwoma wąsami z każdej strony, ale jest cała.

zdjecia, zdjecia, zdjecia.

i gornej pokrywy tez, tam sa prowadnice.

krzywy1 · Post autor: **krzywy1** » 29 mar 2012, 23:09

Ze zdjęciami będzie problem, bo nie mam cyfrówki :(, mam sprawdzić prowadnice czy są czyste tak?

Post autor: **Mystic** » 30 mar 2012, 6:32

krzywy1 pisze:Ze zdjęciami będzie problem, bo nie mam cyfrówki :(, mam sprawdzić prowadnice czy są czyste tak?

bez zdjec moze byc ciezko sie dogadac.