Wiciszamy roombe?

510, 520, 530, 535, 555, 560, 562, 563, 564, 570, 580, 581

Moderatorzy: GRZECH, barbapuppa, sondejm, Tester

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mystic
Robo Koneser
Posty: 835
Rejestracja: 05 cze 2009, 19:03
Lokalizacja: gory i doliny

Wiciszamy roombe?

Post autor: Mystic » 03 sty 2012, 8:12

Czesc,

Wpadla mi w rece nowa 555 (no, moze miec okolo pol roku) i ku mojemu zaskoczeniu pracowala ciszej niz moja poczciwa 560.

Bo szybkiej analizie zorientowalem sie, ze sekret tkwil w koszu, a dokaldnie turbince ssacej.

Po rozebraniu - silniki wygladaja identycznie, roznica jest w elektronice zintegrowanej (ale do wylutowania) z silnikiem w starszym modelu. Z barku czasu nie wylutowalem ukladu ale zamierzam to zrobic jak bedzie chwila oddechu.

Plyty glowne nie roznia sie zupelnie - pod katem pracy turbiny - zadnej dodatkowej elektroniki (sprawdzilem).

Zatem pytanie - po co dokladali dodatkowa elektronike bezposrednio do turbiny ;) ?

edit (08 stycznia): widze 49 przegladniec i zero komentarza... zalaczam fotki, moze to podgrzeje dyskusje ?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
===============================
||NAPRAWY, CZĘŚCI ZAMIENNE PRIV||
===============================

Awatar użytkownika
sondejm
Robot Master
Posty: 2995
Rejestracja: 10 lip 2011, 22:07
Lokalizacja: pomorskie/ K-na

Post autor: sondejm » 09 sty 2012, 23:15

Zakręciłem się. Ta która ciszej pracuje ma płytkę?

Jeśli to kondensatory to mogą być filtry na pasmo radiowe, jedyne co mi przychodzi do głowy (automatykiem nie elektronikiem jestem), oznaczenie C1÷C4 na płytce.

Buczenie turbinki może być spowodowane zabrudzeniem krawędzi natarcia (kto naprawiał odkurzacz i wyczyścił to wie). Nie zawsze ale często wyrównanie i wypolerowanie krawędzi natarcia wycisza pracę o kilka decybeli przy obrotach powyżej 3k.

Z jaką prędkością obrotową pracuje ten silnik?
R630+LiNMC, (były R4225, R5210, R580)
:mrgreen:
Naprawa Roomby, Minta i inych robotów pisz na PW.

Awatar użytkownika
Mystic
Robo Koneser
Posty: 835
Rejestracja: 05 cze 2009, 19:03
Lokalizacja: gory i doliny

Post autor: Mystic » 09 sty 2012, 23:18

sondejm pisze:Zakręciłem się. Ta która ciszej pracuje ma płytkę?

Jeśli to kondensatory to mogą być filtry na pasmo radiowe, jedyne co mi przychodzi do głowy (automatykiem nie elektronikiem jestem), oznaczenie C1÷C4 na płytce.

Buczenie turbinki może być spowodowane zabrudzeniem krawędzi natarcia (kto naprawiał odkurzacz i wyczyścił to wie). Nie zawsze ale często wyrównanie i wypolerowanie krawędzi natarcia wycisza pracę o kilka decybeli przy obrotach powyżej 3k.

Z jaką prędkością obrotową pracuje ten silnik?
ciszej pracuje ten BEZ elektroniki. obejrzalem obie turbinki, zadnych zabrudzen, wykrzywien nie widzialem :)
===============================
||NAPRAWY, CZĘŚCI ZAMIENNE PRIV||
===============================

Awatar użytkownika
ZibiD
Robo Ekspert
Posty: 508
Rejestracja: 05 wrz 2011, 22:04
Lokalizacja: Poland

Post autor: ZibiD » 10 sty 2012, 0:07

Wyjaśnienie Sondejm'a jest jak najbardziej przekonujące. To wygląda na jakiś filtr przeciwzakłóceniowy albo stabilizator. Różnica w hałasie musi wynikać z czegoś innego - spasowanie części, wyważenie turbinki i jej spasowanie - odległość w stosunku do elementów kanału dolotowego, wreszcie stan samego kanału i turbinki. Inna opcja to hałas z rotora, o którym mówi Sondejm.

Awatar użytkownika
sondejm
Robot Master
Posty: 2995
Rejestracja: 10 lip 2011, 22:07
Lokalizacja: pomorskie/ K-na

Post autor: sondejm » 10 sty 2012, 0:30

ZibiD pisze:Wyjaśnienie Sondejm'a jest jak najbardziej przekonujące. To wygląda na jakiś filtr przeciwzakłóceniowy albo stabilizator. Różnica w hałasie musi wynikać z czegoś innego - spasowanie części, wyważenie turbinki i jej spasowanie - odległość w stosunku do elementów kanału dolotowego, wreszcie stan samego kanału i turbinki. Inna opcja to hałas z rotora, o którym mówi Sondejm.
I tu się z Tobą zgadzam... Że się ze mną zgadzasz..


Miarodajny będzie test, raczej seria testów, tylko co na to "prowodyl" (marudził że 49 wejść i brak odzewu :mrgreen: ), więc proponuję:

1. Wyjąć szczotki i "zapuścić" Roombę z oryginalnym "wsadem"
2. Zmierzyć poziom hałasu, jakąś aplikacją na Androida lub IPhone'a
3. Zmienić "wsad" i zmierzyć
4. Przełożyć elektronikę i ponownie dwukrotnie zmierzyć.
5. Poinformować forum.

Jeśli marudzę - napisać (piwo "wchodzi" lepiej podczas dobrej dyskusji) pójdę spać.
R630+LiNMC, (były R4225, R5210, R580)
:mrgreen:
Naprawa Roomby, Minta i inych robotów pisz na PW.

Awatar użytkownika
Mystic
Robo Koneser
Posty: 835
Rejestracja: 05 cze 2009, 19:03
Lokalizacja: gory i doliny

Post autor: Mystic » 12 sty 2012, 19:28

sondejm pisze:
ZibiD pisze:Wyjaśnienie Sondejm'a jest jak najbardziej przekonujące. To wygląda na jakiś filtr przeciwzakłóceniowy albo stabilizator. Różnica w hałasie musi wynikać z czegoś innego - spasowanie części, wyważenie turbinki i jej spasowanie - odległość w stosunku do elementów kanału dolotowego, wreszcie stan samego kanału i turbinki. Inna opcja to hałas z rotora, o którym mówi Sondejm.
I tu się z Tobą zgadzam... Że się ze mną zgadzasz..


Miarodajny będzie test, raczej seria testów, tylko co na to "prowodyl" (marudził że 49 wejść i brak odzewu :mrgreen: ), więc proponuję:

1. Wyjąć szczotki i "zapuścić" Roombę z oryginalnym "wsadem"
2. Zmierzyć poziom hałasu, jakąś aplikacją na Androida lub IPhone'a
3. Zmienić "wsad" i zmierzyć
4. Przełożyć elektronikę i ponownie dwukrotnie zmierzyć.
5. Poinformować forum.

Jeśli marudzę - napisać (piwo "wchodzi" lepiej podczas dobrej dyskusji) pójdę spać.
no taaa, aplikacji nie mam, a raczej odpowiedniego telefonu haha... skoro sie upieracie ze totylko filtry to ok, moze jest tak jak mowicie. swoja droga czemu zlikwidowali ten uklad? oszczednosci, oszczednosci...

[ Dodano: 2012-03-21, 10:35 ]
ok, mialem chwile i podumalem.
rozebralem na cacy caly kubelek az do samego silnika.
nastepnie spryskalem go WD40.

BAJKA... "nie slychac" juz turbinki ssacej. Jestem zdrowo zaskoczony roznica.
===============================
||NAPRAWY, CZĘŚCI ZAMIENNE PRIV||
===============================

Awatar użytkownika
ZibiD
Robo Ekspert
Posty: 508
Rejestracja: 05 wrz 2011, 22:04
Lokalizacja: Poland

Post autor: ZibiD » 22 mar 2012, 21:24

Mystic pisze: rozebralem na cacy caly kubelek az do samego silnika.
nastepnie spryskalem go WD40.
Hmmm...
A nie boisz się, że teraz cały syf (filtr raczej wszystkiego nie wyłapuje) będzie Ci się przyklejał na to WD40 i osadzał w środku? Zrobi się pasta polerska - lekko ścierna :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Mystic
Robo Koneser
Posty: 835
Rejestracja: 05 cze 2009, 19:03
Lokalizacja: gory i doliny

Post autor: Mystic » 23 mar 2012, 12:43

ZibiD pisze:
Mystic pisze: rozebralem na cacy caly kubelek az do samego silnika.
nastepnie spryskalem go WD40.
Hmmm...
A nie boisz się, że teraz cały syf (filtr raczej wszystkiego nie wyłapuje) będzie Ci się przyklejał na to WD40 i osadzał w środku? Zrobi się pasta polerska - lekko ścierna :)
polecam rozkrecic do samego silnika i zobaczyc o czym mowie... wtedy rozwieje to Twoje watpliwosci - a przy okazji wyciszysz sobie znacznie swoja zabawke.
===============================
||NAPRAWY, CZĘŚCI ZAMIENNE PRIV||
===============================

Awatar użytkownika
ZibiD
Robo Ekspert
Posty: 508
Rejestracja: 05 wrz 2011, 22:04
Lokalizacja: Poland

Post autor: ZibiD » 23 mar 2012, 14:40

Ale ja już rozbierałem i nadal nie kojarzę :)
opisz precyzyjniej :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Mystic
Robo Koneser
Posty: 835
Rejestracja: 05 cze 2009, 19:03
Lokalizacja: gory i doliny

Post autor: Mystic » 23 mar 2012, 20:04

ZibiD pisze:Ale ja już rozbierałem i nadal nie kojarzę :)
opisz precyzyjniej :)
a ja juz poskrecalem wiec nie wytlumacze. generalnie jak zdejmiesz wirnik i wyrecisz dwie srubki widac lozysko silnika.
===============================
||NAPRAWY, CZĘŚCI ZAMIENNE PRIV||
===============================

ODPOWIEDZ